Aborcja dzieli przyszłą koalicję. Były prezydent radzi, co zrobić
Były prezydent Bronisław Komorowski w programie specjalnym WP został zapytany, czy szeroka koalicja partii opozycyjnych, która najpewniej niebawem obejmie władzę, będzie zdolna do przezwyciężania wzajemnych różnić programowych. Na przykład w kwestii aborcji.
- Absolutnie przyszła koalicja będzie musiała unikać kwestii związanych z naturalnym sporem światopoglądowym, unikać kwestii, które ewidentnie dzielą koalicję - mówił Komorowski, wskazując, że jest przestrzeń do porozumienia między tymi środowiskami politycznymi w sprawie liberalizacji aborcji.
- Bardzo bym przestrzegał przed wyścigami na wyrazistość światopoglądowo-ideową. Tu najbardziej podejrzana jest Lewica w tych kwestiach - powiedział były prezydent.
- Trzeba wierzyć w mądrość przywódców, którzy budując koalicję, mam nadzieję, się umówią, że niektóre kwestie będą załatwiane albo przez złapanie wewnętrznego kompromisu, albo będą omijane. Tym bardziej, że prezydent będzie niektóre kwestie wetował, a nowa koalicja nie będzie miała na tyle dużej większości, by weta prezydenckie odrzucać - podsumował polityk.