ŚwiatAbbas ogłasza "nową erę" w stosunkach z Izraelem

Abbas ogłasza "nową erę" w stosunkach z Izraelem

Po ponad czterech latach walk, w
stosunkach palestyńsko-izraelskich rozpoczyna się nowa era i
premier Ariel Szaron rozmawia dziś z Palestyńczykami zupełnie
innym językiem - ocenia prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud
Abbas.

W swym pierwszym od objęcia 9 stycznia urzędu wywiadzie, udzielonym prasie zachodniej i opublikowanym przez "New York Times", Abbas podkreślił, że plan Szarona wycofania wojsk izraelskich ze Strefy Gazy oraz likwidacji wszystkich żydowskich osiedli w Strefie i czterech na zachodnim Brzegu Jordanu stanowi "dobry punkt wyjściowy" do dalszych rokowań pokojowych. "Co więcej, dziś Szaron ma partnera (rozmów)" - dodał Abbas.

Prezydent Autonomii Palestyńskiej podkreślił, że dla niego sprawą priorytetową będzie nadal zwolnienie przez Izrael palestyńskich więźniów. Ich liczbę ocenił na prawie osiem tysięcy.

Abbas odrzucił też ideę proklamowania palestyńskiego państwa w tymczasowych granicach przed osiągnięciem ostatecznego porozumienia z Izraelem.

Palestyńczycy potrzebują szerszych horyzontów politycznych, zanim proklamowane zostanie niezależne państwo Palestyny - podkreślił. Wszelkie tymczasowe rozwiązania uznane zostaną przez Palestyńczyków za pułapkę, blokującą rozwiązania ostateczne - dodał.

Zastrzegł jednak, że jego rząd będzie współpracować we wcielaniu w życie planu pokojowego, zwanego potocznie mapą drogową. W planie tym - opracowanym przez tzw. Kwartet madrycki (USA, UE, Rosję i ONZ)
- jest mowa właśnie o powstaniu państwa palestyńskiego w tymczasowych granicach.

Za swój pierwszy sukces Mahmud Abbas uznał przekonanie radykalnych organizacji palestyńskich, by zgodziły się na zawieszenie broni z Izraelem. Przyznał, że istnieją zasadnicze różnice w podejściu władz i radykałów do wielu spraw. Zastrzegł, że na tym właśnie polega demokracja i że z pewnością stanowisko radykałów ulegnie złagodzeniu. Podkreślił, iż byłoby dobrze, gdyby takie organizacje jak Hamas przekształciły się w partie polityczne. Byłoby to doskonałe rozwiązanie - mówimy przecież o jedności narodowej Palestyny - podkreślił Mahmud Abbas.

Na Bliskim Wschodzie rozpoczęła się nowa era - powiedział Abbas.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)