Polska800 tys. zł na usuwanie skutków powodzi w Mierzynie

800 tys. zł na usuwanie skutków powodzi w Mierzynie

800 tys. zł przeznaczyli radni gminy Dobra Szczecińska (Zachodniopomorskie) na usuwanie skutków powodzi oraz poprawę systemu melioracyjnego w Mierzynie. Powódź powstała w wyniku silnej ulewy w niedzielę. Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na udrożnienie systemów kanalizacyjnych, naprawę dróg oraz pomoc doraźną dla mieszkańców Mierzyna.

Jak poinformował Urząd Gminy Dobra Szczecińska, nie oszacowano jeszcze strat po niedzielnej nawałnicy. Obfity deszcz podtopił wówczas poważnie kilka domów w Mierzynie. Do zalanych piwnic, działek przydomowych i garaży strażacy byli wzywani kilkadziesiąt razy. W Mierzynie deszcz zalał też drogi powiatowe na kilku kilkusetmetrowych odcinkach oraz drogi osiedlowe.

Wicestarosta powiatu polickiego, a jednocześnie szef powiatowego centrum zarządzania kryzysowego Andrzej Bednarek powiedział, że sytuacja w miejscowości została opanowana. To m.in. dzięki kilkuset ochotnikom, w tym z ochotniczej straży pożarnej, którzy od niedzieli ciężko pracowali - dodał.

Jak wyjaśnił Bednarek lokalną powódź spowodowała woda, która spłynęła do niżej położonych domów pod gruntem z okolicznych wzniesień. Woda wybijała m.in. studzienki. Przyznał, że doszło do zakłócenia systemu melioracyjnego w Mierzynie, który tam funkcjonował, zanim w miejscowości przez ostatnie lata zaczęto budować nowe domy, często w sposób nieprzemyślany lub niezgodnie z przepisami. Jednak czterogodzinna ulewa, podczas której na Mierzyn spadło 10% rocznych opadów, bez względu na stan systemu melioracyjnego musiała spowodować podtopienia - wyjaśnił Bednarek.

Niedzielna ulewa dała się też we znaki transporterowi opancerzonemu rosomak z 12. Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie. Pojazd, który wracał w piątek do jednostki z defilady w Warszawie, utknął w Mierzynie w błocie. W wydostaniu się z niego musiały pomóc mu inne wozy wojskowe.

Źródło artykułu:PAP
pieniądzepowódźpomoc
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)