80% Włochów ma stale zaufanie do Jana Pawła II
Benedykt XVI cieszy się 50% zaufaniem
Włochów, podczas gdy cztery lata po śmierci Jana Pawła II nie
zmienia się rekordowo wysokie zaufanie do niego i wynosi ono 80%.
13.03.2009 | aktual.: 13.03.2009 11:12
Takie wyniki sondażu na temat religijności Włochów przytoczył dziennik "La Stampa".
Autor komentarza, zatytułowanego "Samotność papieża Benedykta", socjolog religii profesor Franco Garelli odnotował, że pojawiło się w ostatnim czasie nowe zjawisko - "deficyt publicznego poparcia" dla obecnego papieża.
Wynika to - jego zdaniem - z zacierania się wizerunku Benedykta XVI z początkowego okresu jego pontyfikatu, ale nade wszystko z "dynamizmu" jego poprzednika.
Teraz - zauważa Garelli - Plac świętego Piotra w czasie niedzielnej modlitwy Anioł Pański nie wypełnia się już takimi tłumami, jak wcześniej, a liczba wiernych, uczestniczących obecnie w publicznych spotkaniach z Benedyktem XVI spadła w ciągu dwóch ostatnich lat o 2 miliony.
Chociaż Kościół katolicki - przypomina komentator - nie jest instytucją zależną od sondaży, tak jak partie polityczne czy stacje telewizyjne, nie może nie dostrzec kryzysu wizerunku, zwłaszcza w odniesieniu do swego "najwyższego przywódcy".
Oczywiście - przypomina Garelli - także za czasów Jana Pawła II utrzymywał się obraz Kościoła nieustępliwego w niektórych prawdach religii, wymagającego i zamkniętego w dziedzinie moralności seksualnej i rodzinnej, stanowczego w przywoływaniu wiernych.
Jednak mimo wszystko - podsumowuje socjolog - polski papież potrafił przekazać inne oblicze Kościoła dzięki swemu biblijnemu zapałowi, pasji społecznej, ludzkiej ciekawości.