Rodzeństwo z Ohio „pożyczyło” rodzinnego vana, tłumacząc się nieodpartą ochotą na kanapki z McDonalda. Dzieciaki samochodem rodziców bezpiecznie przejechały ponad kilometrowy odcinek, który dzielił ich od upragnionego celu. Według pracowników restauracji nieletni kierowca wykonał idealny skręt w lewo i bez problemów podjechał do okienka, gdzie chciał złożyć zamówienie na wynos.
Jak tłumaczył później chłopiec, kierować samochodem nauczył się dzięki filmikom instruktażowym z Youtube.
Dzieci poczekały aż zaśnie ich mama, po czym zabrały kluczyki do auta i z przepisową prędkością wyruszyły na wieczorny wypad na kolację. – To był ważący tonę van. Kawał samochodu – komentował szef lokalnej policji Jacob Koehler. Pieniądze na zakupy dzieci wzięły ze swoich skarbonek. .
Pracownicy restauracji myśleli, że to tylko żart, a rodzice chłopca schowani są na tylnym siedzeniu samochodu. Później sprawę zgłosili na policję, która przyechała razem z rodzicami. Dopiero wtedy dzieci zrozumiały, że zrobiły coś źle.Wobec dzieci policja nie wyciągnęła żadnych konskwencji, a cała sprawa zakończyła się jedynie płączem dzieci.
