7-letni Marcus zostanie w Polsce z matką. Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną ojca

Zakończyła się trwająca cztery lata batalia o to, kto ma się opiekować urodzonym w Danii chłopcem. Na mocy wyroku duńskiego sądu miał to być ojciec Marcusa. Nie zgadzała się z tym matka dziecka, która zabrała je ze sobą do Polski.

Sąd Najwyższy odrzucił kasację ojca 7-letniego Marcusa
Źródło zdjęć: © freeimages.com
Violetta Baran

Marcus jest synem Polki i Duńczyka. Gdy dziecko miało trzy lata, jego rodzice rozwiedli się. Wkrótce po tym, matka chłopca, Marlena Jastrzębska, nie informując swojego byłego męża, zabrała dziecko do Polski. Ten zwrócił się o pomoc do sądu.

W marcu 2015 roku sąd w Viborg pozbawił praw rodzicielskich matkę Marcusa i oddał go pod wyłączną opiekę ojca. Wyrok ten obowiązuje jednak jedynie na terenie Danii. Ojciec chłopca wniósł więc do polskiego sądu o jego uznanie w naszym kraju.

Sąd pierwszej instancji przychylił się do jego wniosku. Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił jednak wniosek ojca Marcusa. Wskazał, że nadrzędną wartością w tej sprawie jest dobro chłopca. Przypomniał, że dziecko od samego początku było pod pieczą matki, w Polsce przebywa dłużej niż w Danii, a swoją obecną sytuację traktuje jako ustabilizowaną.

Ojciec chłopca nie poddał się. Złożył skargę kasacyjną od tego orzeczenia do Sądu Najwyższego.

- Zasadą jest uznawanie orzeczeń sądów zagranicznych. Niemniej jednak nie można pomijać kwestii, że są przepisy, które mogą spowodować, że jednak do tego nie dojdzie - stwierdziła w ustnym uzasadnieniu postanowienia sędzia SN Bogumiła Ustjanicz. Dodała, że w tej sprawie Sąd Apelacyjny w Białymstoku prawidłowo ocenił, iż uznanie duńskiego wyroku byłoby sprzeczne z dobrem dziecka.

Źródło: tvn24.pl

Wybrane dla Ciebie

Kierowca zginął, w aucie było dziecko. Tragiczny wypadek pod Częstochową
Kierowca zginął, w aucie było dziecko. Tragiczny wypadek pod Częstochową
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Inwestują w sztuczną inteligencję.
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Inwestują w sztuczną inteligencję.
Złe wiadomości dla Hołowni. Sondaż nie pozostawia złudzeń
Złe wiadomości dla Hołowni. Sondaż nie pozostawia złudzeń
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Wpis von der Leyen pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności UE"
Wpis von der Leyen pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności UE"
Tragiczne odkrycie w Chicago. Wyłowiono ciało kobiety i dzieci
Tragiczne odkrycie w Chicago. Wyłowiono ciało kobiety i dzieci
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy
Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"
Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"