60 tys. Polek i Ukrainek w brytyjskich domach publicznych

W Lublinie ruszyła kampania brytyjskiego rządu "Pentameter" przeciw handlowi ludźmi. Szacuje się, że do pracy w brytyjskim seksbiznesie przymuszanych jest 60 tysięcy kobiet z Polski i innych krajów Europy Wschodniej - pisze "Gazeta Wyborcza".

Co roku zgłasza się do nas ok. 230 kobiet, ale to tylko szczyt góry lodowej. Reszta boi się i wstydzi - opowiada Stana Buchowska, współzałożycielka La Strady, organizacji, która razem z Brytyjczykami prowadzi akcję. Buchowska wróciła do Polski w latach 90. Wcześniej pracowała w organizacji pozarządowej w USA. Uderzyło mnie to bezlitosne łamanie praw człowieka. Cudzoziemka nieznająca języka jest zazwyczaj pomiatana przez ludzi, którzy mają nad nią władzę - mówi Buchowska.

La Strada od 11 lat walczy z handlem kobietami i wykorzystywaniem ich do niewolniczej pracy, głównie w domach publicznych. Trzeba sprawdzać, czy pośrednicy są koncesjonowani, i pytać ich o szczegóły dotyczące pracy - ostrzega Buchowska kobiety wyjeżdżające do pracy za granicę.

Już wkrótce na ulicach polskich miast i przejściach granicznych pojawią się plakaty i ulotki ostrzegające po polsku i po rosyjsku przed handlarzami ludźmi.

Z brytyjskim rządem oprócz La Strady będzie współpracować policja, straż graniczna i władze lokalne. Kampania ma objąć większość krajów Europy Środkowej i Wschodniej.

Handlarze mają teraz do dyspozycji 300 lotów w tygodniu, jest im łatwiej przewozić kobiety z Polski do Wielkiej Brytanii - mówił w Lublinie Christopher Thompson z ambasady brytyjskiej. Przestępcy rekrutują młode kobiety poprzez fałszywe ogłoszenia oferujące pracę. Po przyjeździe zabierają im dokumenty i sprzedają do domów publicznych za blisko 17 tys. zł - tłumaczył Thompson.

Akcja nieprzypadkowo rozpoczęła się w Lublinie. Zaczynamy tutaj ze względu na bliskość granicy z Ukrainą, która od lat plasuje się w pierwszej piątce, jeżeli chodzi o liczbę ofiar handlu kobietami - mówi Joanna Garnier z La Strady.

W środę policjanci z komendy wojewódzkiej przeszli szkolenie mające im ułatwić walkę z handlarzami ludźmi i pomoc ich ofiarom. (PAP)

Wybrane dla Ciebie
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdza atak
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdza atak
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych