60. rocznica zrzucenia bomby atomowej na Nagasaki
Wycie syren oraz dźwięk uroczystego
dzwonu rozpoczęło rano obchody 60. rocznicy zrzucenia
bomby atomowej na Nagasaki, w wyniku czego zginęło około 80 tys.
mieszkańców japońskiego miasta i okolic.
Nagasaki było drugim miastem japońskim, które ucierpiało w wyniku użycia przez Amerykanów nowo wynalezionej broni masowego rażenia. Trzy dni wcześniej jeszcze straszliwszy los spotkał Hiroszimę, gdzie liczba ofiar była jeszcze większa, ze względu na lepsze warunki meteorologiczne, które umożliwiły Amerykanom celniejszy nalot.
Rano w Parku Pamięci i Pokoju w Nagasaki, położonym o zaledwie kilkaset metrów od miejsca gdzie spadła bomba, zebrało się około 6 tys. osób, by upamiętnić straszne chwile sprzed sześćdziesięciu lat. Wśród zgromadzonych znalazło się kilkaset osób, które osobiście przeżyły tragedię.
W głównym przemówieniu burmistrz miasta Iccho Ito nawiązał do zamachów terrorystycznych na Nowy Jork i Waszyngton sprzed czterech lat, ale także skrytykował utrzymywanie przez mocarstwa jądrowe olbrzymich arsenałów broni masowego rażenia.
Zwracamy się do obywateli Stanów Zjednoczonych Ameryki: rozumiemy wasz gniew i niepokój związany ze wspomnieniami horroru, jaki przeżyliście po atakach z 11 września - powiedział.
Jednakże, czy wasze bezpieczeństwo zwiększyło się dzięki stosowanej przez wasz rząd polityce utrzymywania nadal 10 tysięcy sztuk broni jądrowej, ciągłego przeprowadzania prób jądrowych oraz rozwijania nowej, "miniaturowej" broni atomowej? - zapytał retorycznie.
Jesteśmy przekonani, że olbrzymia większość z was pragnie z całego serca wyeliminowania broni nuklearnej - powiedział Ito zwracając się do obywateli USA.