6 stycznia włoskie dzieci świętują Befanę
6 stycznia, obchodzony przez Kościół katolicki
jako Święto Objawienia Pańskiego (Trzech Króli), to we Włoszech
jedno z najbardziej oczekiwanych świąt, zwłaszcza przez dzieci.
W tym wolnym dniu kończącym obchody Bożego Narodzenia i Nowego Roku, najmłodsi otrzymują w prezencie słodycze. Niegrzeczne dzieci dostają za karę "węgiel" czyli czarny cukier.
Włoskie dzieci, idąc w środę spać powiesiły koło kominków i na swoich łóżkach wielkie kolorowe skarpety, które według tradycji napełnia łakociami w noc Trzech Króli stara wróżka bądź jak kto woli czarownica - Befana. Najbardziej wszyscy boją się jednego prezentu - "węgla", którym obdarowywane są niegrzeczne dzieci. Nie jest to jednak prawdziwy kamień, ale pomalowana na czarno bryła cukru.
Jak obliczono, Włosi wydali z okazji tegorocznej Befany na słodkie prezenty 750 milionów euro. Według jednego z instytutów badań rynkowych, średnia wartość prezentów włożonych do każdej skarpety to aż 68 euro.
W czwartek rano grzeczne dzieci znajdują w nich figurki Befany oraz czekoladki, nugaty, batoniki i dziesiątki innych słodyczy.
Najdłuższa skarpeta powstała w Viterbo pod Rzymem. Ma długość 55 i pół metra. Skarpeta-gigant trafi do Księgi Rekordów Guinnessa.
Sylwia Wysocka