Chcieli dostać się do Polski z Białorusi. Incydent na granicy
56 cudzoziemców próbowało w poniedziałek dostać się nielegalnie do Polski z Białorusi - poinformowała Straż Graniczna. Część osób rzucała kamieniami w polskie patrole.
20 osób nielegalnie przekroczyło granicę na terenie działania placówki Straży Granicznej w Mielniku.
Służby podały także, że we wtorek nad ranem na odcinku granicy polsko-białoruskiej na terenie działania placówki SG w Czeremsze grupa 20 cudzoziemców i białoruskich żołnierzy rzucała kamieniami w polskie patrole.
Próby przekroczenia polskiej granicy
Podlaski Oddział SG ocenił, że w ostatnim czasie liczba imigrantów zatrzymywanych w ciągu doby na odcinku granicy z Białorusią oscyluje średnio między 40 a 120 osób. W tym roku rekordowy pod tym względem był dotąd 21 marca. Wówczas SG zatrzymała łącznie 134 osoby, a największą 40-osobową grupę w Narewce.
W minionym tygodniu było to dobowo mniej niż 40 osób, a od środy do soboty grupy liczące łącznie kilkanaście, dwadzieścia osób.
Zobacz też: To państwo może zakończyć wojnę w Ukrainie? Były szef MSZ nie ma wątpliwości
Trwa budowa zapory na granicy
Od 2 marca do 30 czerwca 2022 roku obowiązuje rozporządzenie MSWiA o zakazie przebywania na terenie 183 miejscowości przy granicy z Białorusią w województwach podlaskim i lubelskim. Poprzednie rozporządzenie obowiązywało od 1 grudnia 2021 roku do 1 marca 2022 roku, a od 2 września do 30 listopada 2021 roku na tym terenie obowiązywał stan wyjątkowy.
W rozporządzeniu podano, że dalszy zakaz przebywania na wyznaczonym obszarze przy granicy jest uzasadniony, bo wciąż mają miejsce próby nielegalnego przekraczania granicy i incydenty w bezpośredniej bliskości granicy i mogą być one wykorzystywane do - jak napisano - eskalacji trwającego obecnie kryzysu migracyjnego.
Trwa budowa zapory na granicy. Jak wcześniej zapowiadano, ma być gotowa do 30 czerwca.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski