Przerwany koncert, pijany cukiernik i Francuz samobójca
W pracowni na warszawskich Jelonkach wykonywane są rzeźby dla Pałacu; przy pracy Maria Iwankowa, Wiera Haljanowa i Nina Pantuchina
W lutym 2007 roku PKiN został wpisany do rejestru zabytków. Decyzja Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Warszawie wywołała wiele kontrowersji. Z prośbą o interwencję zwrócono się m.in. do Lecha Kaczyńskiego, który w latach 2002-2005 był prezydentem Warszawy. W skierowanym do niego liście argumentowano, że Pałac Kultury i Nauki "jest symbolem zniewolenia Polski przez imperium sowieckie".
Konserwator uznał jednak, że "wartości poznawcze tego obiektu są na tyle duże, że zasadne jest wpisanie PKiN do rejestru zabytków". Z decyzją tą zgodził się m.in. historyk sztuki z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Waldemar Baraniewski.