42-latek nie żyje, dwójka dzieci w szpitalu. Tragiczny wypadek
Do tragicznego wypadku doszło na drodze między Rychtalem a Kępnem. 42-letni kierowca zginął na miejscu, a dwoje jego dzieci trafiło do szpitala.
Do rodzinnej tragedii doszło we wtorek około 15:40 na dk 39 na odcinku Rychtal-Kępno. Jak przekazała policja, 42-letni mieszkaniec Rychtala podróżował samochodem marki opel z dwojgiem dzieci, 13-letnim synem i 6-letnią córką.
- Zdaniem świadków mężczyzna zrobił manewr wyprzedzania ciągu pojazdów i podczas powrotu na swój pas ruchu uderzył w lusterko samochodu jadącego z naprzeciwka. Na skutek otarcia złapał pobocze z prawej strony i uderzył w drzewo – przekazał oficer prasowy kępińskiej policji st. sierż. Rafał Stramowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia i małżeństwa jednopłciowe. Burza po jego słowach
Mężczyzna zmarł na miejscu
Przybyli na miejsce ratownicy medyczni przez godzinę prowadzili akcję reanimacyjną. Niestety, nie udało się uratować mężczyzny. 42-latek zmarł na miejscu.
Jego dzieci zabrano do szpitala. - Były przytomne, ale uskarżały się na bóle ciała – powiedział oficer.
DK 39 była zablokowana przez kilka godzin, na czas akcji służb. Sprawę wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury.
