41 wykonawców na tegorocznym festiwalu w Jarocinie. Wielkie gwiazdy w jednym miejscu

- Tegoroczny festiwal ma nie tylko nawiązywać do tradycji, ale też podejmować próbę zaprezentowania publiczności czegoś zupełnie nowego - podkreślił organizator wydarzenia, współwłaściciel agencji Prestige MJM Janusz Stefański.

- Próbowaliśmy odnaleźć ciekawą formułę na Jarocin Festiwal. To z jednej strony bardzo bogata tradycja, zarówno ta muzyczna, jak i ta związana z obyczajowością i to oczywiście trzeba zachowywać i szanować. Natomiast, jeśli chce się ten festiwal rozwijać, to trzeba też próbować robić krok do przodu, odnajdywać nowe przestrzenie. Myślę, że tegoroczny festiwal będzie krokiem właśnie w tym kierunku - dodał.

Wydarzenie zostanie zainaugurowane piątkowym koncertem Janka Samołyka. Na festiwalowych scenach wystąpi również Lao Che, The Kooks, Acid Drinkers, My Riot, Skubas czy KSU. Największą gwiazdą tej edycji będzie natomiast Peter Hook & The Light, który w niedzielę zaprezentuje utwory Joy Division.

- Peter Hook jest wykonawcą, który do jarocińskiego festiwalu pasuje wręcz idealnie. Pamiętajmy, że przez lata 80. i początek lat 90. polska publiczność nie miała zbyt częstej możliwości słuchania na żywo zagranicznych muzyków, w tym m.in. Joy Division, a wielu z polskich artystów wzorowało się właśnie na wykonach tej grupy - podkreślił Stefański.

W ramach festiwalu zostanie wyłoniony także zwycięzca Jarocińskich Rytmów Młodych. W tym roku, po przesłuchaniach w Poznaniu, Warszawie, Gdańsku, Goleniowie, Rudzie Śląskiej i Jarocinie, do rywalizacji zakwalifikowanych zostało dziesięciu wykonawców. Dodatkowo, w zmaganiach weźmie udział jeden artysta, który zostanie wyłoniony w czwartek.

Tegorocznego zwycięzcę poznamy w niedzielę podczas Jarocińskiego Kongresu Kultury. Poza nagrodą finansową, w wysokości 6,5 tys. zł, otrzyma on także nagrodę Warner Music Poland. Wytwórnia obejmie opiekę promocyjną nad laureatem Jarocińskich Rytmów Młodych, w tym m.in. sfinansuje produkcję singla, wprowadzi utwór do sprzedaży digitalnej oraz pokryje koszty nagrania teledysku.

Na uczestników festiwalu będą czekały także wydarzenia specjalne. Jednym z nich będzie jubileuszowy koncert na 30-lecie zespołu Voo Voo, który muzycy zagrają wspólnie z zaproszonymi gośćmi. Drugim wydarzeniem będzie natomiast pokaz filmu "Fala"(1986) w reż. Piotra Łazarkiewicza, którego projekcja przeplatana będzie koncertem zespołu Muchy. Film jest dokumentalną opowieścią o fenomenie Jarocina opierającą się na przebiegu festiwalu z 1986 roku. Bohaterami są zarówno uczestnicy wydarzenia, jak i przedstawiciele organizacji pozarządowych oraz władz miejskich. Po raz pierwszy film w odnowionej cyfrowo wersji zostanie zaprezentowany właśnie podczas tegorocznej edycji. W nocy z soboty na niedzielę w ramach nocnego przeglądu filmowego zorganizowanego wspólnie z Narodowym Instytutem Audiowizualnym zostaną pokazane także inne produkcje o jarocińskim festiwalu i historii polskiego rocka, jak "Czad" w reż. Juliana Pakuły czy "Ku przyszłości" w reż. Leszka Gnoińskiego i Wojciecha Słoty.

Organizatorzy spodziewają się w tym roku ok. 10 tys. uczestników, dla których przygotowanych zostało ponad 2,5 tys. miejsc namiotowych.

Jarocińskie rockowiska poprzedziły organizowane przez całą dekadę lat 70. Wielkopolskie Rytmy Młodych. Początkowo były to imprezy o zasięgu lokalnym. W 1973 r. po raz pierwszy zaproszono także zawodowych muzyków. Gwiazdą był wtedy zespół Anawa. W 1980 r. festiwal w Jarocinie przekształcił się w I Ogólnopolski Przegląd Muzyki Młodej Generacji, a w połowie lat 80. zmienił nazwę na Festiwal Muzyków Rockowych. Na scenie pojawili się wtedy m.in. Czesław Niemen, Grzegorz Ciechowski z Republiką, Armia, TSA oraz Dżem.

Podczas festiwalu w 1994 r. doszło do starć fanów z policją i imprezę wznowiono dopiero w 2005 r. Od 2006 roku wydarzenie odbywa się pod nazwą Jarocin Festiwal.