4. fala koronawirusa w Polsce. Karczewski o sytuacji w szpitalu: "Wszyscy chorzy nieszczepieni"

Stanisław Karczewski przekazał w mediach społecznościowych, że do szpitala, w którym pracuje, dotarła czwarta fala koronawirusa.

Lekarz przekazał, że wszyscy chorzy to osoby niezaszczepione przeciwko COVID-19. Medyk zachęcił też do przyjmowania preparatu przeciwko koronawirusowi.

"Czwarta fala COVID-19 dotarła do naszego szpitala. Wszyscy chorzy nieszczepieni. Proste: trzeba szczepić się. Zachęcam" - napisał na Twitterze Stanisław Karczewski.

Zobacz też: Polska w UE. Cimoszewicz komentuje wypowiedź Andrzeja Dudy

We wrześniu także w mediach społecznościowych Stanisław Karczewski skomentował protest medyków. "Jedni protestują, inni pracują" - napisał lekarz, który był marszałkiem Senatu z PiS.

"Potrzebny dialog, dialog jeszcze raz dialog. Pomimo gotowości PMM (premiera Mateusza Morawieckiego - przyp. red.) i MZ (Ministerstwa Zdrowia - przyp. red.) nie widać chęci protestujących do konstruktywnych rozmów" - dodał chirurg.

Wpis Karczewskiego wywołał burze wśród protestujących medyków. "To jest najbardziej obrzydliwy, najbardziej cyniczny, a jednocześnie żenujący tłit, jaki widzieliśmy. Bareja by go lepiej nie wymyślił. Wstyd panie Karczewski, żeby się nazywać lekarzem, toś pan nie zasłużył" – odpowiedział Komitet Protestacyjno-Strajkowy Ochrony Zdrowia.

W rozmowie z Wirtualną Polską Stanisław Karczewski przekazał, że nie wspiera protestu, bo uważa, że "miejsce lekarza i personelu medycznego jest przy pacjencie i przy stole negocjacyjnym". Chirurg dodał, że nie ma zamiaru przepraszać za swój wpis.

Przeczytaj też: Wszystkich Świętych w dobie koronawirusa. Niedzielski apeluje

Przeczytaj też: Ponad 7 tys. zakażeń koronawirusem w Polsce. Najnowsze dane MZ