39-letni policjant zmarł na koronawirusa. Poruszające słowa jego żony
Mąż Katarzyny Czereby służył w policji dziewięć lat. Mężczyzna zmarł na koronawirusa w wieku 39 lat. Osierocił dwie córki. - Kochany, jak mam żyć teraz bez ciebie? - pyta w poruszającym nagraniu kobieta. Czereba podkreśla, że "na śmierć bliskich nie można się przygotować". Przekonuje, że "przychodzi nagle i zostawia jedynie ból". Żona zmarłego policjanta zapewnia, że jej historia jest prawdziwa, a wirus zabił jej męża. - Skąd pewność, że pokonasz COVID-19. Skąd pewność, że go przeżyjesz. Chcesz zaryzykować i to sprawdzić, kto wygra ten pojedynek, tę śmiercionośną grę? - słyszymy w materiale. Kobieta nawiązuje do zbliżającej się Wielkanocy. - Obyś nie miał takiej historii jak ja teraz. Zrób wszystko, abyś mógł spotkać się z rodziną za rok - kończy Czereba.
Mój mąż służył w policji 9 lat. Zm… Rozwiń
Transkrypcja: