35 ton odpadów zatrzymano na polsko-niemieckiej granicy
Lubuska Straż Graniczna zatrzymała na
polsko-niemieckiej granicy dwa transporty odpadów - łącznie 35 ton
śmieci - i udaremniła ich wwóz do Polski - poinformował rzecznik Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej Mariusz Skrzyński.
Były to zużyte opony samochodowe oraz 20 ton plastikowych butelek, skrawków folii i szmat. W jednym z przypadków kierowca dwukrotnie próbował przekroczyć granicę bez wymaganego zezwolenia.
Chodzi o kierowcę ciężarówki przewożącej 15 ton zużytych opon. Najpierw został cofnięty ze Świecka, a cztery godziny później ponownie próbował przejechać granicę z odpadami w Olszynie na południu Lubuskiego - powiedział Skrzyński.
W obu przypadkach odpady wieźli polscy kierowcy samochodami przewoźników z Wielkopolski, a żaden z nich nie posiadał zezwolenia Głównego Inspektora Ochrony Środowiska na wwóz do Polski odpadów.
Jak dodał rzecznik, funkcjonariusze Straży Granicznej na lubuskim odcinku granicy niemal każdego dnia zawracają z granicy ciężarówki przewożące odpady. W związku z dużym nasileniem tego procederu, Straż Graniczna prowadzi intensywne kontrole w tym zakresie.