Polska33-latek z Koszalina zeznał, że zaatakował go nieznany nożownik. Okazało się, że to wkurzona żona

33‑latek z Koszalina zeznał, że zaatakował go nieznany nożownik. Okazało się, że to wkurzona żona

Mieszkaniec Koszalina zgłosił policji, że przechodzień podszedł do niego i zaatakował go nożem. Funkcjonariusze ustalili w końcu, że mężczyzna kłamał. Napastnikiem okazała się żona 33-latka, z którą pokłócił się tego samego dnia.

33-latek z Koszalina zeznał, że zaatakował go nieznany nożownik. Okazało się, że to wkurzona żona
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki

Do rzekomego ataku miało dojść w niedzielę w Koszalinie. Mężczyzna wezwał patrol policji. Funkcjonariuszom zeznał, że kiedy spacerował z psem, nieznany mężczyzna podszedł do niego i zaatakował go nożem. 33-latek nie potrafił wskazać kierunku ucieczki ani rysopisu sprawcy. Twierdził jedynie, że napastnik miał na sobie ciemne ubrania.

Mieszkaniec Koszalina trafił do szpitala, gdzie został opatrzony. Jego rana nie była głęboka. Z kolei mundurowi rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Przepytano mieszkańców i zabezpieczono monitoring z okolicy "miejsca ataku". Ostatecznie udało się ustalić, że 33-latek kłamał. Okazało się, że mężczyzna tego dnia pokłócił się z żoną. Ta w trakcie awantury chwyciła za nóż.

Dalsze śledztwo wykaże gdzie i w jakich okolicznościach doszło do sprzeczki między małżonkami. Kobieta usłyszała już zarzut. Materiały zostaną przekazane od Prokuratury Rejonowej w Koszalinie. 33-latek również będzie musiał stawić się w prokuraturze. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut składania fałszywych zeznań. Grozi za to do 3 lat pozbawienia więzienia.

Źródło: policja.gov.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)