3-latka za karę miała stać pod drzewem. Znaleziono ciało
Policja z Richardson w stanie Texas odnalazła ciało małego dziecka. To prawdopodobnie 3-letnia Sherin Mathews, która dwa tygodnie temu zniknęła z podwórka, gdzie odbywała wyznaczoną przez ojca karę.
Poszukiwania trzylatki trwają od 7 października. Ostatnio widziana była przy drzewie obok domu, gdzie nakazał jej stać ojciec, Wesley Mathews. Była to kara za to, że dziewczynka nie chciała wypić mleka. Ojciec zapewiniał, że gdy wrócił po dziecko po 15 minutach, już jej nie było. Zaginięcie zgłosił jednak dopiero po kilku godzinach. Jak zeznał w trakcie przesłuchania, w międzyczasie zdążył zrobić pranie. Mathews wraz z żoną adoptowali dziecko dwa lata temu z indyjskiego sierocińca.
Poszukiwania dziecka
Funkcjonariusze przeszukali okolicę z użyciem psów tropiących i dronów, jednak dziewczynki nie odnaleziono. Mathews został aresztowany pod zarzutem porzucenia i narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, jednak po wpłaceniu kaucji wrócił do domu, gdzie pozostaje pod dozorem elektronicznym. Ma również zakaz opuszczania kraju. Zarzutów nie usłyszała matka dziewczynki, która spała w momencie zdarzenia.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wczoraj wieczorem polskiego czasu niecały kilometr od miejsca zamieszkania 3-latki policja znalazła ciało małego dziecka. Wyniki badań potwierdzą, czy znalezione ciało to Sherin Mathews. - Nie ma powodu sądzić, że to inne dziecko - mówi miejscowy sierżant Kevin Perlich.
Konferencja prasowa po odnalezieniu ciała dziecka
Dwa dniu po zaginięciu dziecka służby zdecydowały o odebraniu rodzicom drugiej córki, 4-latki. Trafiła ona do pogotowia wychowawczego.
To kolejna informacja o zaniedbaniach ze strony amerykańskich opiekunów. Kilka dni temu mieszkanka Florydy "za karę" usiadła na swojej 9-letniej siostrzenicy. Dziecko nie przeżyło.