Świat3-latek przebył 12 km rzeki na plastikowym samochodzie

3‑latek przebył 12 km rzeki na plastikowym samochodzie

3-letniemu chłopcu z Kanady udało się niekonwencjonalnie uczcić swoje urodziny. Policja odnalazła trzylatka całego i zdrowego po tym, jak przepłynął 12 kilometrów z nurtem rzeki siedząc na plastikowym samochodzie - podaje Reuters.

16.07.2009 | aktual.: 17.07.2009 12:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chłopiec był z rodzicami na kempingu w popularnym parku w pobliżu Fort St John, w północno-wschodniej części Kolumbii Brytyjskiej. Niezauważony przez nikogo trzylatek wjechał swoim plastikowym samochodem do płynącej w pobliżu rzeki Peace River. Wartki nurt porwał dziecko w dół.

Rodzice na początku nie szukali chłopca, ponieważ myśleli, że bawi się z innymi mieszkańcami kempingu. Kiedy w końcu zorientowali się, że trzylatek zniknął, zawiadomili policję.

Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania dziecka. Gdy je znaleźli, okazało się, że w ciągu dwóch godzin wartki nurt rzeki przeniósł chłopca na plastikowym samochodzie na odległość 12 kilometrów od kempingu.

Trzylatkowi nic się nie stało, według relacji policjantów, był on bardzo podekscytowany swoją "przygodą".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rodzicewakacjekanada
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)