271 podpalonych samochodów - 112 osób zatrzymanych
W nocy z niedzieli na poniedziałek we Francji liczba samochodów, podpalonych przez gangi młodocianych, wyniosła 271; policja zatrzymała 112 wandali - wynika z wstępnego bilansu, przekazanego przez policję nad ranem.
Poprzedniej nocy, z soboty na niedzielę, spalono 374 samochody a zatrzymano 212 osób. Nowe dane - zdaniem policji - potwierdzają tezę, że niepokoje stopniowo zaczynają przygasać. Mimo to rząd francuski spotka się w poniedziałek by podjąć decyzję o możliwości przedłużenia - poza obecny termin dwunastu dni - postanowienia o wprowadzeniu stanu wyjątkowego, dającego prawo lokalnym władzom wprowadzania godziny policyjnej.
W nocy z niedzieli na poniedziałek grupy młodocianych atakowały przede wszystkim szkoły. W Tuluzie grupa wandali ukradzionym samochodem uderzyła w ścianę szkoły podstawowej - następnie podpaliła budynek. Samochody płonęły też w Strasburgu. Na północy, na przedmieściach Faches-Thumesnil podłożono ogień w budynku centrum sportowego a w mieście Halluin - zaatakowano budynek szkoły. W Grenoble dwu policjantów zostało rannych w wybuchu kanistra z gazem, ukrytego w pojemnikach na śmieci w centrum miasta.
Noc z niedzieli na poniedziałek była osiemnastą z rzędu nocą wystąpień młodych ludzi z rodzin imigranckich we francuskich miastach.
