Brak informacji, niepewność
W pierwszych dniach po katastrofie władze radzieckie milczały na temat wypadku. ZSRR starał się nie przepuszczać żadnych informacji odnośnie katastrofy na zachód. Tymczasem w stacji pomiarowej w Mikołajkach polscy naukowcy odnotowali skażenie promieniotwórcze powietrza 550 tysięcy razy silniejsze niż zwykle. Pierwsze hipotezy odnośnie przyczyny takiego pomiaru były dosyć dramatyczne: wojna nuklearna, atak terrorystyczny, bądź katastrofa atomowa. Jedno było pewne - coś złego dzieje się za wschodnią granicą.
30 kwietnia 1986 roku radziecka telewizja wyemitowała zdjęcia ze zniszczonej elektrowni w Czarnobylu.