25 lat więzienia za zabójstwo Olgi Listkiewicz
Stołeczny Sąd Okręgowy skazał Anetę Barczuk
i Dariusza Ubę, zabójców Olgi Listkiewicz, matki prezesa PZPN, na
kary 25 lat pozbawienia wolności. Sąd zgodził się na podanie
danych osobowych skazanych.
23.05.2003 | aktual.: 23.05.2003 18:00
"To była okropna, ohydna i zupełnie niepotrzebna zbrodnia" - podkreślał przewodniczący składu sędziowskiego Marek Celej, uzasadniając wyrok. Dodał, że wina młodych ludzi nie budzi żadnej wątpliwości. "Należy brać pod uwagę to, że zaplanowali wszystko. Chcieli okraść starszą panią i zabili świadka" - powiedział.
Sąd nie podzielił też poglądu obrońców, którzy twierdzili, że Aneta Barczuk i jej chłopak Dariusz Uba w momencie zbrodni byli na głodzie narkotykowym. "Mieli narkotyki w domu, zażyli je kilka godzin przed morderstwem. Sami mówili w trakcie wyjaśnień, że byli naćpani" - wyjaśniał Celej.
Sędzia zwracał uwagę na brutalność zbrodni. Podkreślał, że starszej pani zadano 28 ciosów w głowę i osiem w klatkę piersiową. "Jakby tego było mało, sprawcy poderżnęli pani Listkiewicz gardło"- powiedział.
Dodał, że to, iż skazani nie otrzymali kary dożywocia, spowodowane jest "chęcią dania im szansy. (...) Społeczeństwo nie może odtrącać ludzi. Być może kiedyś będą mogli normalnie żyć. Wszystko zależy od resocjalizacji" - uważa.
Zdaniem Michała Listkiewicza, syna zamordowanej kobiety, "ten wyrok jest wyrokiem kompromisowym. (...) Jest surowy, ale daje zabójcom mojej matki nadzieję" - powiedział.
Do okrutnej zbrodni doszło 9 lutego 2002 r. W nocy do mieszkania Olgi Listkiewicz wtargnęła Aneta Barczuk ze swoim chłopakiem Dariuszem. Jak zeznawali, byli pod wpływem narkotyków. Brutalnie zamordowali kobietę, by zabrać jej kilka tysięcy złotych. Pieniądze wydali na narkotyki i rozrywkę.(iza)