"24 tysiące przyjaciół Ukrainy". Wyjątkowa akcja z okazji Dnia Niepodległości
"Za jedyne 24 dolary miesięcznie możesz wesprzeć Ukrainę i zostać jednym z 24 tysięcy jej przyjaciół z okazji Dnia Niepodległości" - apelują piłkarz Andrij Szewczenko i aktor Liev Schreiber. Wraz z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim uruchomili wyjątkową akcję z okazji święta przypadającego 24 sierpnia.
23.08.2022 15:49
Organizatorem akcji jest globalna platforma fundraisingowa UNITED24, której ambasadorami są ukraiński piłkarz Andrij Szewczenko i amerykański aktor Liev Schreiber.
"Idea projektu jest prosta: wesprzeć Ukrainę w naszej walce i pogratulować nam z okazji Dnia Niepodległości" - czytamy na stronie internetowej zbiórki.
Akcja polega na wykupieniu symbolicznej subskrypcji, w ramach której co miesiąc przekazane zostaną 24 dolary darowizny na rzecz Ukrainy. Każdy, kto się zarejestruje, otrzyma specjalne podziękowanie podpisane przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Dzięki akcji ludzie na całym świecie będą mogli regularnie wspierać Ukraińców finansowo w walce z rosyjskim agresorem. Początkowy cel projektu to 24 000 subskrybentów.
- Liczba 24 jest bardzo ważna dla Ukrainy - podkreślił Szewczenko. - To zarówno data Dnia Niepodległości, jak i dzień, w którym rozpoczęła się wojna na pełną skalę, zmieniająca nasze życie. 24 godziny na dobę Ukraina walczy o swoją wolność, a cały świat wspiera nas w tej walce - dodał.
Aby wesprzeć Ukrainę, wystarczy wejść na stronę i wybrać miesięczną subskrypcję. Więcej szczegółów można znaleźć TUTAJ.
Jak wskazują organizatorzy akcji "24 tysiące przyjaciół Ukrainy", charytatywna subskrypcja będzie wsparciem w zakresie pomocy medycznej.
"Regularne darowizny pozwolą ministerstwu zdrowia Ukrainy zaplanować zakupy, które wesprą pracę ukraińskich lekarzy i ocalą więcej ludzi. W ciągu ponad trzech miesięcy zakupiono już 35 respiratorów, 22 aparaty RTG z ramieniem C, 83 aparaty do znieczulenia, dziewięć stołów operacyjnych, pięć aparatów ALV dla dzieci i 57 ambulansów typu C" - czytamy na stronie zbiórki.
Czytaj również: Alarm ambasady USA w Kijowie. "Wyjeżdżajcie natychmiast"
Zobacz też: Duda w Kijowie. Ekspert: potwierdza, że to także nasza wojna