Będą walczyć z Ukraińcami. Wydano już dekret, 23 punkty
Po informacji o tym, że wkrótce skończą się kontrakty dużej części bojowników z grupy Wagnera, Kreml próbuje zwiększyć liczebność swoich sił. Chce do tego wykorzystać mężczyzn z okupowanych terenów.
Jak wskazują ukraińskie media, w tym Ukraińska Prawda, Rosjanie utworzyli w obwodzie donieckim 23 "komisariaty wojskowe". Mają one pomóc w przeprowadzeniu szerszej mobilizacji na zajętych terytoriach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Rosjanie chcą mobilizacji w obwodzie donieckim. Kolejny krok
O tym, że okupacyjne władze w obwodzie donieckim mogą zdecydować się na taki krok, wskazywał ruch z połowy lutego. To wówczas Denys Puszylin, który uważany jest za donieckiego, prorosyjskiego przywódcę, wydał "dekret" o rejestracji młodych mężczyzn urodzonych do 2006 roku - donoszą ukraińskie media.
Ukraińskie Centrum Narodowego Oporu wskazuje, że w obwodzie "prawie nie ma mężczyzn nadających się do służby", stąd decyzja o zainteresowaniu tak młodymi mężczyznami. Pod tym kątem mają przejść badania medyczne do końca marca.
Rosjanie atakują w Donbasie. Celem Awdijiwka
Tymczasem w samym Donbasie trwają walki o Bachmut i coraz intensywniejsze o poddoniecką Awdijiwkę. Dwóch mieszkańców tego drugiego miasta zginęło w ostrzałach w środę, a cztery osoby na terenie obwodu donieckiego zostały ranne. Poinformował o tym w czwartek szef administracji regionu Pawło Kyryłenko.
Kyryłenko dodał w osobnym komunikacie, że Awdijiwka została ostrzelana pociskami rakietowymi odpalonymi z samolotów. Trzy pociski spadły na teren koksowni w Awdijiwce - jednego z największych w Europie zakładów tego typu.
Źródło: Ukraińska Prawda, PAP