225 "urodziny" Świątyni Opatrzności Bożej

225 lat temu, w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, wmurowano kamień węgielny pod Świątynię Opatrzności Bożej. Zgodnie z ówczesnymi planami, kościół miał stanąć na warszawskiej Agrykoli; ostatecznie wzniesiono go na Polach Wilanowskich i otwarto 11 listopada 2016 r.

225 "urodziny" Świątyni Opatrzności Bożej
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz

- 225 lat temu, w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, wmurowano kamień węgielny pod Świątynię Opatrzności Bożej. Zgodnie z ówczesnymi planami, kościół miał stanąć na warszawskiej Agrykoli; ostatecznie wzniesiono go na Polach Wilanowskich i otwarto 11 listopada 2016 r.

Decyzję o wzniesieniu w Warszawie świątyni Świętej Bożej Opatrzności podjął Sejm Wielki w 1791 r., dwa dni po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja. Świątynia miała stanowić wotum narodu za wyzwolenie się spod wpływów obcych mocarstw. Król Stanisław August Poniatowski planował wybudowanie kościoła na skarpie nad wąwozem Agrykola, naprzeciwko Zamku Ujazdowskiego.

Tam też - 3 maja 1792 r. w rocznicę uchwalenia Konstytucji - z udziałem króla i ówczesnego prymasa abpa Michała Poniatowskiego zainaugurowano budowę, wmurowując kamień węgielny. Plany te przerwały jednak rozbiory. Ze wznoszonej świątyni pozostał jedynie fragment murów-kapliczki obok dzisiejszych Łazienek.

Do zobowiązania Sejmu Czteroletniego powrócono trzy lata po odzyskaniu niepodległości - sejmową uchwałą z 17 marca 1921 r. Tym razem świątynia miała powstać na Polu Mokotowskim - jednak do 1939 r. zdołano jedynie przygotować plac pod budowę. Wybuch wojny i okupacja hitlerowska, a później niechęć władz komunistycznych udaremniły realizację projektu na kilkadziesiąt lat.

Starania kolejnych prymasów: kard. Augusta Hlonda i kard. Stefana Wyszyńskiego, nie przyniosły efektu. Jak przypominał przy okazji otwarcia świątyni, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, nadzieja na budowę "do tego stopnia malała", iż prymas Wyszyński, zdecydował się w 1979 r. konsekrować na warszawskim Rakowcu kościół parafialny pod wezwaniem Opatrzności Bożej, traktując to jako "próbę zastąpienia wielkiej obietnicy" Sejmu Czteroletniego.

Po 1989 r. prymas Polski kard. Józef Glemp wystąpił z inicjatywą powrotu do idei wzniesienia świątyni podczas obchodów 400-lecia stołeczności Warszawy w 1996 roku. Inicjatywę poparły Sejm, Senat, Rada Warszawy i samorządy innych miast. Dwa lata później powołano Fundację Budowy Świątyni Opatrzności Bożej, a w 1999 r. ogłoszono konkurs architektoniczny. Po długich naradach przyjęto projekt pracowni "Szymborski&Szymborski".

Budowę ostatecznie rozpoczęto w 2002 r. jako "wyraz wdzięczności narodu wobec Boga za dar wolności".

2 maja 2002 r. pod budowę - tym razem już w Wilanowie - ponownie wmurowano kamień węgielny, poświęcony przez papieża Jana Pawła II podczas jego pielgrzymki do Polski w 1999 r. Kamień składał się z trzech szkatuł: w jednej znajdował się kamień węgielny z budowy 1792 r., w drugiej kamień ze zniszczonej podczas wojny warszawskiej katedry św. Jana Chrzciciela, a w trzeciej - z Jasnej Góry.

Uroczysta ceremonia zgromadziła przedstawicieli polskiego i europejskiego Kościoła i najwyższe władze państwowe. Ówczesny prymas, kard. Józef Glemp apelował, by powstanie świątyni było "nie tylko wypełnieniem wotum ojców Konstytucji 3 Maja, ale także dawało trwałe zasady do budowania naszego człowieczeństwa".

W 2004 r. budowa świątyni została przerwana, po czym wznowiono ją w 2008 r., po powołaniu przez kard. Kazimierza Nycza Centrum Opatrzności Bożej.

Bryła świątyni to rotunda zwieńczona owalną kopułą. Została zaprojektowana jako jednoprzestrzenne wnętrze o kilku kondygnacjach.

Część parterową wypełnia Świątynia Opatrzności Bożej z ołtarzami i kaplicami, które mają upamiętniać najważniejsze wydarzenia dla polskiej historii i tradycji religijnej. Na pierwszym piętrze, na wysokości 26 metrów, na które wjedzie się nowoczesnymi windami, będą się znajdować multimedialne muzea kard. Stefana Wyszyńskiego i Jana Pawła II. W dolnym kościele Świątyni umiejscowiony jest Panteon Wielkich Polaków.

W panteonie pochowani są m.in. ostatni prezydent Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, pierwszy po 1989 r. minister spraw zagranicznych Krzysztof Skubiszewski, poeta ks. Jan Twardowski oraz księża, którzy zginęli w katastrofie w Smoleńsku. Umieszczono tam symboliczny grób papieża Jana Pawła II. Znajduje się też relikwiarz z fragmentem sutanny z krwią św. Jana Pawła II z zamachu na placu św. Piotra.

Wnętrze głównego kościoła może pomieścić nawet 4 tys. miejsc siedzących. Świątynia Opatrzności Bożej to najwyższy kościół stolicy - jego wysokość wraz z krzyżem to 75 metrów. Do pokrycia kopuły zużyto 30 ton miedzi, świątynia liczy ok. 3 tys. metrów kwadratowych powierzchni.

Mimo otwarcia świątyni jej budowa wciąż nie jest zakończona, brakuje m.in. malowideł czy witraży, a te - jak zapowiada Centrum Opatrzności - mają być "dziełami najwybitniejszych polskich i zagranicznych artystów".

Jak szacował przy okazji otwarcia kościoła Prezes Centrum Opatrzności Bożej Piotr Gaweł, na dokończenie wszystkich prac potrzeba jeszcze ponad 30 mln zł. Do tej pory budowa Świątyni Opatrzności Bożej kosztowała 160 mln zł, nie licząc Muzeum Jana Pawła II, na które przeznaczono 60 mln zł.

Wydatki na budowę świątyni w całości pochodzą od darczyńców, których jest już ponad 100 tys.; muzeum sfinansowano natomiast z dotacji ministerstwa kultury: 30 mln zł w 2008 r.; 4 mln zł - w 2012; 4 mln zł - w 2013; 6 mln zł w 2014 r. i 16 mln zł w roku 2015.

Od momentu otwarcia Świątyni Opatrzności Bożej to w niej - a nie jak dotąd w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela - ma być celebrowana większość uroczystości państwowych, które mają oprawę religijną.

Źródło artykułu:PAP
kościółpapświątynia opatrzności bożej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (57)