Polska22-latka oblała denaturatem i podpaliła bezdomnego

22‑latka oblała denaturatem i podpaliła bezdomnego

Przed Sądem Rejonowym w Lęborku rozpocznie się proces młodej kobiety oskarżonej o podpalenie bezdomnego mężczyzny. Kindze S. grozi do 10 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w połowie sierpnia, późnym wieczorem w poczekalni dworca PKP w Lęborku. Do śpiącego na ławce 60-letniego, bezdomnego mężczyzny podeszła grupa młodych ludzi, którzy zaczepiali go i próbowali obudzić. Wszyscy byli pijani.

22-letnia Kinga S. wzięła od jednego z kolegów butelkę denaturatu, oblała leżącego mężczyznę, podpaliła zapalniczką i uciekła. Jeden z jej kolegów wezwał pomoc i próbował gasić ofiarę.

Włodzimierz J. z ciężkimi oparzeniami 40% powierzchni ciała trafił do szpitala. Przeżył tylko dzięki szybkiej reakcji służb ratunkowych.

W czasie śledztwa świadkowie zdarzenia kłamali, że mężczyzna sam się podpalił od papierosa. Dopiero później wyznali prawdę. Dowodem ich udziału w zdarzeniu jest też zapis z monitoringu dworcowej poczekalni.

Kinga S. do czasu rozprawy przebywała w areszcie śledczym.

Kobieta ma wykształcenie gimnazjalne, jest bezrobotna. Wcześniej nie była karana.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)