Okręgowa Komisja Egzaminacyjna (OKE) w Krakowie, obejmująca trzy województwa: małopolskie, podkarpackie i lubelskie, w ciągu najbliższych dni ma podjąć decyzję w sprawie protestu maturzystów z Łukowa.
Maturę z angielskiego w piątek zdawało w łukowskim liceum około 200 osób. Egzamin odbywał się w sali hali sportowej. 20. maturzystów uważa, że wypowiedź native speakera, odtwarzana podczas egzaminu z płyty CD, była trudna do zrozumienia z powodu złego nagłośnienia. Zwrócili się do OKE z żądaniem unieważnienia matury.
Decyzja o tym, czy egzamin dla tych osób będzie unieważniony czy nie, zostanie podjęta w ciągu najbliższych dni. Musimy sprawdzić, czy protest jest zasadny - powiedział dyrektor OKE w Krakowie, Henryk Szaleniec.
Stanisław Trwoga, dyrektor liceum w Łukowie, powiedział, że nie chce zajmować stanowiska w tej sprawie i dostosuje się do decyzji OKE. Jeśli będzie trzeba, egzamin zostanie powtórzony - zaznaczył.
Dodał, że w marcu na tej sali przeprowadzona była symulacja słyszalności nagrania. Zgromadziliśmy wszystkich uczniów w sali, zostali ustawieni w rzędach, w taki sposób jak ustawiono potem stoliki na egzaminie. Słuchali wtedy tekstu, który był na ubiegłorocznej maturze. Wszystko zostało wyregulowane i nie zgłaszali pretensji - powiedział Trwoga.
OKE może unieważnić egzamin i wyznaczyć następny jego termin, jeśli uzna protest za zasadny. Powtórna matura może się odbyć czerwcu.
