Dlaczego nie chcą oddać wraku?
Mimo upływu dwóch lat Polska wciąż nie odzyskała podstawowych dowodów takich jak wrak tupolewa czy czarne skrzynki. Nawet Grzegorz Schetyna uważa, że świadczy to o bezsilności rządu. Szef MSZ Radosław Sikorski tłumaczył, że „nikt nie udaje, że Rosja jest łatwym partnerem” i przyznał, że widzi w tej sprawie „deficyt dobrej woli strony rosyjskiej”. Dopytywany, kiedy wrak polskiego Tupolewa może wrócić do Polski, minister nie potrafi wskazać żadnego konkretnego terminu, stwierdził tylko, że strona polska niezmiennie o to zabiega.
Kontrowersyjną kwestią jest też sposób traktowania szczątków Tu-154. Wrak przez wiele miesięcy niczym niezabezpieczony niszczał na płycie lotniska Sewiernyj. Władze rosyjskie dopiero w styczniu tego roku osłoniły go wiatą.