15-letni przyrodni brat napastnika ze Strasburga zatrzymany. Za napad z bronią w ręu
Niespełna tydzień po tym, jak Cherif Chekatt strzelał do bezbronnych ludzi na ulicach Strasburga, policja zatrzymała jego przyrodniego brata. 15-latek, razem z dwoma rówieśnikami, napadli z bronią w ręku na przechodnia.
Do napadu, jak informuje telewizja BFM TV doszło w poniedziałek ok. godziny 18, na jednej z ulic Strasburga. Trzech 15-latków zatrzymało przechodnia, grożąc mu bronią i zażądali od niego portfela.
Przechodzień portfel oddał, ale chwilę później zawiadomił o napaści policję. Ci w ciągu 20 minut ujęli trzech napastników.
Gdy chłopcy trafili na komisariat okazało się, że jeden z nich jest przyrodnim bratem Cherifa Chekatta (rodzice napastnika ze Strasburga rozwiedli się wiele lat temu - przy. red.).
15-latkowie trafili do aresztu. O ich dalszych losach zadecyduje sąd.
Tymczasem w szpitalu wciąż pozostaje 5 ofiar Chekatta. Ponad 700 osobom udzielana jest pomoc psychologiczna.
Do ataku na przechodniów w Strasburgu doszło wieczorem 11 grudnia. W jego wyniku pięć osób straciło życie, kilkanaście zostało rannych. Jedną z ofiar śmiertelnych napastnika był mieszkający w Strasburgu Polak - Bartosz Niedzielski.
Źródło: bfmtv.com