15-latek dostał ban na internet. Zastrzelił rodziców i brata
Hiszpańska policja aresztowała 15-latka podejrzanego o zastrzelenie swoich rodziców i brata. Rodzice zabronili mu korzystać z internetu z powodu złych ocen w szkole.
Hiszpańskie źródła policyjne podają, że punktem zapalnym makabrycznego morderstwa mógł być fakt, że rodzice chłopca zabronili mu korzystać z internetu za pomocą telefonu komórkowego. Była to kara za słabe oceny w szkole i brak pomocy w obowiązkach domowych. Lokalne raporty mówią, że 15-latek miał problemy w szkole po tym, jak na koniec roku nie zdał pięciu kluczowych egzaminów.
Dom, w którym doszło do tragedii znajduje się w Elche w Hiszpanii. Do zbrodni doszło we wtorek, 8 lutego. Nastolatek miał użyć karabinu myśliwskiego, by zastrzelić swoją mamę, a następnie 10-letniego brata. Zabił też swojego ojca, gdy ten wrócił do domu później tego samego dnia. Następnie sprawca spędził z ciałami trzy dni.
Waszczykowski: Już w 2016 wskazałem Wielką Brytanię jako najważniejszego sojusznika
Jak twierdzi jedno ze źródeł, nastolatek miał przyznać się do zbrodni sąsiadowi, który zapytał o rodziców i młodsze rodzeństwo, mówiąc: "Zabiłem ich kilka dni temu". Inne źródło mówi, że ciała zostały ukryte w szopie, w której znalazły je dwie ciotki.
Zachowanie młodego sprawcy od piątkowego aresztowania zostało opisane w jednej z lokalnych gazet jako "zimne i spokojne".
Hiszpańska policja nie przedstawiła jeszcze żadnych oficjalnych komentarzy.