15 lat więzienia dla pedofila
Na 15 lat za kraty trafi 67-letni emeryt Stefan P. za pedofilię. Krakowski Sąd Okręgowy w wydziale odwoławczym utrzymał w środę ten najsurowszy z możliwych wyrok, orzeczony pół roku temu przez Sąd Rejonowy. Skazany o warunkowe przedterminowe zwolnienie będzie się mógł ubiegać dopiero po 12 latach odsiadki.
Prokuratura udowodniła mężczyźnie aż 31 przestępstw, w tym wielokrotne zmuszanie małoletnich w wieku 12-15 lat do poddania się czynnościom seksualnym i udostępnianie im pornografii. Swoje ofiary zboczeniec poznawał przed podgórskimi szkołami, wmawiając im m. in., że prowadzi świetlicę dla dzieci i młodzieży. Za wizyty w swoim mieszkaniu wręczał molestowanym małoletnim drobne sumy pieniędzy.
Stefan P. skazany został też za grożenie pozbawieniem życia i nakłanianie do fałszywych zeznań.
Uprawomocnił się też wyrok czterech lat więzienia na 46-letniego adiunkta jednej z krakowskich uczelni, który kazirodczo wykorzystywał nieletnią córkę. Mężczyzna po rozwodzie z żoną spotykał się z dzieckiem w wynajmowanych mieszkaniach i na zagranicznych wycieczkach, gdzie wykorzystywał je seksualnie. Ojciec ponadto bił dziewczynkę i jej groził śmiercią, gdyby powiedziała o jego zboczonych praktykach matce lub komuś innemu.