"Zbyt szybko uprzątnięto miejsce katastrofy"
Policja bardzo szybko zabrała taśmy z nagraniami zamachu z okolicznych kamer monitorujących. Dlaczego? Czyżby chcieli coś ukryć? Rzeczywiście miejsca katastrof zwykle nie tylko są bardzo dokładnie zabezpieczane, ale i poddawane dokładnym oględzinom. Ci, którzy wietrzą tu spisek, są zdania, że ekipy odpowiedzialne za usunięcie gruzów wkroczyły na rumowisko, bo komuś - najpewniej amerykańskim władzom - bardzo zależało na zatarciu śladów. Inaczej sądzą obrońcy oficjalnej wersji wydarzeń. Przytaczają nawet wypowiedzi ekspertów: "Na zgliszczach po WTC udało się zebrać wszystkie niezbędne materiały potrzebne do przeprowadzenia rzetelnego śledztwa".
Czytaj również Spisek czy zamach? Wersja oficjalna vs. teorie spiskowe