Nie ryzykuje utraty poparcia krajów członkowskich
Po 100 dniach eksperci oceniają, że Tusk na razie nie popełnia błędów. Jest dostępny, próbuje wprowadzić wschodnioeuropejski punkt widzenia w Brukseli nie ryzykując utraty poparcia krajów członkowskich. Miejscu, które przez wiele lat było zmonopolizowane przez stare kraje Unii Europejskiej. I wciąż uczy się angielskiego.