10. rocznica śmierci Anny Lindh
Minister spraw zagranicznych zginęła od ciosów nożem
Minister zginęła od ciosów nożem - zdjęcia
To było jedno z najgłośniejszych zabójstw ostatnich lat w Europie. 10 września 2003 roku Anna Lindh, szefowa szwedzkiej dyplomacji i jedna z najbardziej popularnych polityków w kraju, robiła zakupy w domu towarowym NK w centrum Sztokholmu. Była sama, bez osobistych ochroniarzy, co skwapliwie wykorzystał uzbrojony w nóż napastnik. Mężczyzna zaatakował Lindh, zadając jej kilka ciosów w klatkę piersiową, ręce i brzuch.
Mimo wysiłków lekarzy i dwóch, trwających w sumie 8 godzin operacji, minister nie udało się uratować. Zmarła rankiem 11 września.
Podejrzany o dokonanie zbrodni 25-letni Szwed serbskiego pochodzenia Mijailo Mijailovic początkowo nie przyznawał się do winy. Kiedy przedstawiono niezbite dowody, utrzymywał, że to "wewnętrzne głosy" skłoniły go do zabicia Lindh.
Co ciekawe, dopiero dwa lata temu zabójca ujawnił prawdziwe powody swojego działania.
Przybliżamy kulisy jednego z najgłośniejszych morderstw ostatnich lat.
(PAP/WP.PL/meg)
Minister zginęła od ciosów nożem
Anna Lindh była niezwykle lubianą i popularną osobą w swoim kraju. Polityk Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej pełniła funkcję ministra środowiska w latach 1994-1998 i ministra spraw zagranicznych w rządzie Görana Perssona (od 1998 aż do śmierci). Jako szefowa MSZ była gorąca zwolenniczką wprowadzenia euro i aktywnie wspierała premiera Perssona w czasie jego kampanii na rzecz wprowadzenia europejskiej waluty w Szwecji.
Na zdjęciu obok: ministrowie spraw zagranicznych Szwecji Anna Lindh oraz Polski Włodzimierz Cimoszewicz.
Minister zginęła od ciosów nożem
10 września 2003 r. minister robiła zakupy w dużym domu handlowym w centrum Sztokholmu, gdy niezidentyfikowany napastnik zadał jej kilka ciosów nożem.
Morderca, uciekając, porzucił narzędzie zbrodni - nóż oraz czapkę.
Minister zginęła od ciosów nożem
Minister została ugodzona w klatkę piersiową, brzuch i ramiona. Wskutek ataku Lindh doznała wewnętrznego krwotoku i ran wątroby. Mimo 8-godzinnych wysiłków lekarzy, którzy przeprowadzili dwie operacje, Anna Lindh zmarła rankiem następnego dnia.
Obok: jeden z dowodów ws. zabójstwa Anny Lindh - jej kurtka ze śladami ataku nożem.
Minister zginęła od ciosów nożem
Sprawca ataku Mijailo Mijailovic zbiegł. Policja zatrzymała go dopiero kilka dni po zabójstwie minister, dzięki nagraniom z monitoringu. Jak się okazało, w czasie zabójstwa mężczyzna znajdował się pod wpływem silnych środków uspokajających i antydepresyjnych.
Wkrótce wyszło na jaw, że na pięć dni przed popełnieniem zbrodni, podejrzewany wcześniej o popełnienie kilku brutalnych przestępstw, został wypuszczony ze szpitala psychiatrycznego, gdzie poddawany był leczeniu.
Przeprowadzone po aresztowaniu Mijailovica badania wykazały, że cierpi on na depresję i stanowi zagrożenie dla samego siebie. Zabójca ponadto twierdził przed sądem, że nie zamierzał zabić pani minister, a zaatakowanie jej nożem nakazały mu "głosy wewnętrzne".
Minister zginęła od ciosów nożem
Uznany przez sąd za winnego zabójstwa Anny Lindh, Mijailovic został skazany w marcu na dożywotnie więzienie. Ale sąd apelacyjny w Sztokholmie, do którego odwołała się obrona, uchylił w lipcu wyrok i skazał Mijailovica na pobyt w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym, uznając, że cierpi on na zaburzenia psychiczne, które ograniczają jego świadomość.
Minister zginęła od ciosów nożem
Ta kontrowersyjna decyzja sądu wywołała oburzenie znacznej części szwedzkiej opinii publicznej. Prokuratura zapowiedziała natychmiast odwołanie do Sądu Najwyższego. Do tego samego sądu zwróciła się obrona, a także synowie Anny Lindh, którzy domagali się oszacowania strat, jakie ponieśli.
W grudniu 2004 r. Sąd Najwyższy wydał ostateczny wyrok, w którym skazał zabójcę na dożywotni pobyt w więzieniu.
Według mediów, w czasie procesu Mijailovic miał powiedzieć, że morderstwo było zemstą za bierną postawę Szwecji w czasie amerykańskich nalotów na Serbię w 1999 roku.
Minister zginęła od ciosów nożem
Dożywotni wyrok dla mordercy nie był jednak ostatnim akcentem tej bulwersującej sprawy. W wywiadzie udzielonym dziennikowi "Expressen" 8 lat po zabójstwie Mijailovic wyznał, że udawał psychicznie chorego, aby otrzymać łagodniejszy wymiar kary, a jego czyn był motywowany politycznie.
- Im więcej mówi się od rzeczy, tym bardziej lekarze cię słuchają. Są lekarze, których ciężko jest oszukać, i tacy, których łatwo ogłupić - mówił Mijailovic. Wyznał też, że kilka dni przed zabiciem minister spraw zagranicznych rozważał zaatakowanie Larsa Leijonborga, ówczesnego przewodniczącego Ludowej Partii Liberałów.
- Sądziłem, że politycy są źródłem całego zła. Jednak później zrozumiałem, że zrzucanie winy za swoje problemy na polityków było oznaką mojej słabości - powiedział Mijailovic.
Minister zginęła od ciosów nożem
Anna Lindh osierociła dwóch synów. Przez kolejne dni po jej śmierci w żałobie pogrążona była także cała Szwecja.
Przed domem towarowym NK ludzie składali przez wiele dni kwiaty i zapalali świece. W centrum Sztokholmu zorganizowano także wiec poświęcony pamięci zamordowanej, w którym uczestniczyło tysiące osób.
Obok: na zdjęciu z 1994 r. Anna Lindh pozuje z mężem Bo Holmbergiem oraz synami.