1. rocznica pierwszego posiedzenia Sejmu VIII kadencji
Dokładnie 12 miesięcy temu odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu VIII kadencji. To parlament bez lewicy, ale za to z wieloma posłami, którzy po raz pierwszy znaleźli się na Wiejskiej. Jak to pierwsze posiedzenie i miniony rok wspominają politycy, sprawdził Artur Warcholiński.
12.11.2016 | aktual.: 12.11.2016 12:06
Posłowie wspominają pierwszy rok swojej pracy w Sejmie VIII kadencji. - Najbardziej zaskoczyła mnie wielkość sali obrad - mówi posłanka Monika Rosa z Nowoczesnej. Z kolei posłanka Katarzyna Lubnauer z tego samego ugrupowania dodaje, że rzeczywiście sala jest mała i wszyscy są blisko siebie... Natomiast Daniel Milewski z PiS w tym czasie znalazł żonę. A poseł PiS Stanisław Pięta stwierdził: jak nie śpię... to czytam.
Inauguracyjne posiedzenia Sejmu i Senatu nowej kadencji odbyło się 12 listopada, które postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy zostało zwołane na godz. 13.00. Prowadzenie posiedzenia prezydent powierzył marszałkowi seniorowi Kornelowi Morawieckiemu (Kukiz'15).
Prezydent zdecydował, że tego samego dnia, o godz. 17.00 odbędzie się pierwsze posiedzenie Senatu IX kadencji. Poprowadziła je marszałek senior Barbara Borys-Damięcka (PO).
Podczas pierwszego posiedzenia posłowie zajmują miejsce na sali obrad według rozdziału miejsc ustalonego przez marszałka seniora. Najważniejszym punktem pierwszego posiedzenia Sejmu jest ślubowanie poselskie według roty ustalonej w konstytucji. Rotę odczytuje marszałek senior, a następnie każdy z kolejno wywołanych posłów, powstawszy, wypowiada słowo ślubuję". Może też dodać zdanie: "Tak mi dopomóż Bóg".
Oprac. Małgorzata Jaworska