Zamieszki w Sztokholmie
Płoną auta w stolicy, młodzież atakuje policję - zdjęcia
Samochody płonęły w dzielnicy imigrantów Husby
Zamieszki - to słowo nie pasuje do Szwecji, która kojarzy się głównie ze spokojem i bezpieczeństwem. Tymczasem kolejny wieczór rzędu, na jednym z przedmieść Sztokholmu, zamieszkanym głównie przez imigrantów, młodociane gangi podpalają samochody i atakują policjantów.
W nocy z wtorku na środę sprawcy po raz kolejny podpalili kilkadziesiąt samochodów, obrzucili kamieniami wagony metra oraz budynki szkół. Policja zatrzymała 8 osób.
Od niedzielnego wieczora w centrum osiedla Husby zbiera się agresywna młodzież, która wybija szyby w sklepowych witrynach i podpala samochody, a interweniującą policję obrzuca kamieniami. Wielu młodych ludzi jest zamaskowanych. Atakują także strażaków próbujących gasić płonące samochody.
Zamieszki szybko rozprzestrzeniły się na inne imigranckie dzielnice Skaerholmen, Fittja oraz Norsborg, położone na południe od centrum stolicy Szwecji. Na tych przedmieściach mieszka również wielu imigrantów z Polski, w Fittja działa polska parafia.
(IAR/PAP/meg)