Do więzienia za jazdę po pijanemu - proponuje policja
Komenda Główna Policji pracuje nad
propozycjami zmian w sposobach karania pijanych kierowców. Tylko w
ubiegłym roku zatrzymano ich na polskich drogach ponad 192 tys.,
jak podkreślają policjanci liczba ta od kilku lat systematycznie
wzrasta.
Dlatego policja chce m.in., by pijany kierowca podlegał karze bezwzględnej więzienia, a nie karze w zawieszeniu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do dwóch lat więzienia, za spowodowanie wypadku po pijanemu - nawet do 12.
Jak powiedział Marcin Szyndler z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, kolejną rozważaną propozycją jest kara finansowa, która byłaby procentem od dochodu zatrzymanego kierowcy.
Dodał, że policja chce także, by wizerunek pijanego kierowcy publikowany był na jego koszt na łamach prasy, a także by jego samochód, jako narzędzie przestępstwa, podlegał konfiskacie.
Pijany kierowca wiezie śmierć. Ok. 10% wszystkich wypadków na polskich drogach powodują właśnie kierowcy pod wpływem alkoholu - powiedział Szyndler. Jak dodał tylko w pierwszym kwartale tego roku zatrzymano ich już ponad 30 tys.