"Triumfalny pochód" kontra "obsesyjna nienawiść PiS". Zagraniczne media o przesłuchaniu Tuska

Przesłuchanie szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska w warszawskiej prokuraturze zainteresowało nie tylko polską opinię publiczną. Dużo uwagi poświęcają mu zagraniczne media - przez Niemcy, Francję, Wielką Brytanię, aż do USA. Niemal wszyscy podkreślają "wysoce polityczny charakter" wydarzenia; piszą też o starciu w stolicy zwolenników i przeciwników Tuska. "Świadek zamienił przesłuchanie w triumfalny pochód" - podkreśla "Der Spiegel".

Donald Tusk
Źródło zdjęć: © PAP
Natalia Durman

Tusk zeznawał jako świadek w śledztwie dotyczącym współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Przesłuchanie byłego premiera trwało 9 godzin.

Po wyjściu z prokuratury Tusk podkreślił, że nie jest upoważniony do udzielania jakichkolwiek informacji na temat śledztwa. - Pan prokurator uprzedził, zgodnie z przepisami, że nie można w żaden sposób naruszać tajemnicy śledztw. Sprawa dotyczy poważnych kwestii, więc pragnę pozostać dyskretny - podkreślił. Dodał, że "nie może narzekać na gościnność prokuratury". - Dostałem kawę, herbatę i wodę - mówił były premier.

Pytany przez dziennikarzy, czy jego przesłuchanie ma charakter polityczny, odparł: "cała sprawa ma charakter wybitnie polityczny".

"Conchita Wurst Europy"

"Der Spiegel" ocenia, że przesłuchanie Tuska to "część kampanii wyeliminowania" go z krajowej polityki i przypięcie mu łatki zdrajcy narodowego. Dziennik zwraca uwagę, że prokuratura w Polsce podlega ministrowi sprawiedliwości, który z kolei związany jest z rządzącym Prawem i Sprawiedliwością. "PiS traktuje Tuska z niemal obsesyjną nienawiścią" - dodaje, przypominając rządową krucjatę przeciwko drugiej kadencji dla Tuska w Radzie Europejskiej.

"W obozie PiS Tusk jest ucieleśnieniem wszelkich strachów i zmartwień" - pisze "Der Spiegel". Cytuje byłego rzecznika PiS Adama Hofmana, który w 2014 roku roku miał stwierdzić, że Tusk jest "Conchitą Wurst Europy" - bezbożnikiem, hedonistą, jest prowokacyjnie tolerancyjny, czyli stanowi "katastrofę z patriotycznego punktu widzenia katolickiej Polski".

Tłum na Centralnym

"Jarosław Kaczyński, prezes rządzącej w Polsce partii Prawa i Sprawiedliwości i zacięty przeciwnik Tuska, zaprzeczył, by jego rząd stał za wezwaniem na przesłuchanie" - podkreśla z kolei brytyjski "Financial Times". Gazeta zwróciła także uwagę, że po przyjeździe do Warszawy Tuska witał tłum jego zwolenników, ale również grupy przeciwników, oskarżających go o zdradę. Więcej o powitaniu Tuska na Dworcu Centralnym pisaliśmy w środę.

"Przesłuchiwany przez godziny"

"Donald Tusk przesłuchiwany przez godziny w polskim śledztwie" - brzmi nagłówek amerykańskiej gazety "New York Times". Gazeta zauważa, że "z wciąż silnym poparciem" może on być poważnym rywalem partii rządzącej w wyborach parlamentarnych w 2019 roku i w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Wskazuje też, że przesłuchanie może być próbą politycznego zdyskredytowania Tuska.

"Pan Europa"

"'Pan Europa' ma nadzieję, że zdobędzie kilka punktów dla liberalnej opozycji ze swojej formacji w Polsce, bo wybory parlamentarne są zaledwie za dwa i pół roku" - dodaje warszawska korespondentka francuskiego dziennika "Liberation". Przywołuje słowa emeryta, który w środę przyszedł powitać Tuska w Warszawie. "Celem PiS jest doprowadzenie go przed sąd i poniżenie. Jest dla nich zbyt ważny. Jesteśmy z nim" - usłyszała korespondentka.

"Liberation" zauważa, że ludzie przynieśli kwiaty, flagi Unii Europejskiej, a nawet wino. Zwraca uwagę, że Tusk w osobliwy sposób skomentował ostatnie kolizje limuzyn urzędników państwowych, przyjeżdżając do Warszawy pociągiem, a potem przechodząc pieszo z dworca do prokuratury ulicami miasta, rozdając autografy i ściskając ręce ludzi.

"Polowanie na czarownice"

"Dla niego to kolejny etap polowania na czarownice. Zaczął się od próby zablokowania przez polski rząd jego reelekcji jako szefa Rady Europejskiej" - zauważa portal francuskiego radia RFI. Powołuje się na komentarze pojawiające się w polskich mediach, zgodnie z którymi "władze w Warszawie chciały poniżyć Donalda Tuska, ale odniosło to odwrotny skutek". I dodaje: "Ciepłe i triumfalne powitanie byłego premiera zamieniło się w demonstrację poparcia dla niego i pokaz siły polskiej opozycji".

Źródło: tvn24.pl, WP

Wybrane dla Ciebie

Trump planuje rozmowę z Putinem. "Prowadzimy bardzo dobry dialog"
Trump planuje rozmowę z Putinem. "Prowadzimy bardzo dobry dialog"
Podwójna fala upałów w Polsce. Ponad 30 stopni
Podwójna fala upałów w Polsce. Ponad 30 stopni
"Będzie nowe otwarcie". Platforma Obywatelska planuje zmiany
"Będzie nowe otwarcie". Platforma Obywatelska planuje zmiany
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Pierwsze ustalenia śledczych
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Pierwsze ustalenia śledczych
Media: Gwardia Narodowa zostanie jeszcze w Waszyngtonie
Media: Gwardia Narodowa zostanie jeszcze w Waszyngtonie
"Mam mocny argument". Sikorski o deklaracji Trumpa
"Mam mocny argument". Sikorski o deklaracji Trumpa
Afganistan nie ma spokoju. Następne trzęsienie ziemi
Afganistan nie ma spokoju. Następne trzęsienie ziemi
Polak zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa. Sikorski reaguje
Polak zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa. Sikorski reaguje
Trump tnie fundusze na wschodnią flankę NATO. Biały Dom tłumaczy
Trump tnie fundusze na wschodnią flankę NATO. Biały Dom tłumaczy
Polak zatrzymany na Białorusi. Jest reakcja polskich władz
Polak zatrzymany na Białorusi. Jest reakcja polskich władz
Poseł kpi z opowieści Tuska o "pielgrzymkach". "Niestworzone historie"
Poseł kpi z opowieści Tuska o "pielgrzymkach". "Niestworzone historie"
Ofensywa Izraela w Gazie. 53 ofiary jednego dnia
Ofensywa Izraela w Gazie. 53 ofiary jednego dnia