Syn Beaty Szydło właśnie został wyróżniony. Będzie odprawiał specjalne msze
Syn byłej premier Beaty Szydło ledwo dwa lata temu przyjął święcenia kapłańskie. Niedawno zmienił parafię na większą. Teraz czeka go kolejny zaszczyt. Będzie celebrował msze w Starożytnym Rycie Rzymskim, które są odprawiane po łacinie.
Ks. Tymoteusz Szydło przez ostatnie dwa lata pełnił posługę w małej parafii Przemienienia Pańskiego we wsi Buczkowice (woj. śląskie), która znajduje się ok. 40 km od jego rodzinnego Przecieszyna. W czerwcu decyzją biskupa został przeniesiony do parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu.
Proboszcz wyznaczył go do odprawiania mszy trydenckich. Duchowni traktują to jako szczególne wyróżnienie. - Z wielką radością informujemy, że Msza Święta w Starożytnym Rycie Rzymskim znalazła swoje stałe miejsce w Oświęcimiu – informuje nowa parafia ks. Tymoteusza Szydło. I dodaje: - Jednym z zadań duszpasterskich ks. Tymoteusza będzie posługa wiernym przywiązanym do starszych form liturgicznych.
Msze ks. Tymoteusza będą odprawiane w każdą drugą niedzielę miesiąca oraz w większość świąt nakazanych. Pierwszą z nich zaplanowano na 8 września. Msza trydencka jest odprawiana po łacinie. Ksiądz stoi plecami do wiernych i twarzą do ołtarza.
Zobacz także: Szydło schowała flagę UE. To nie ona została skrytykowana
Oficjalny profil "Msza Trydencka w Oświęcimiu" prosił o dary dla parafii na zakup niezbędnych paramentów liturgicznych. Po naszym tekście wpis został usunięty. Z ogłoszenia usunięto także nazwisko ks. Tymoteusza Szydło.
Syn Beaty Szydło przyjął święcenia kapłańskie 27 maja 2017 r. w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej. Dzień później odprawił swoją pierwszą mszę w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w rodzinnym Przecieszynie.
- Czas szybko biegnie, z tego małego Tymka, który chodził ze mną na place zabaw w czasie dni dziecka, kiedy organizowaliśmy dla niego jakieś atrakcje, nagle stał się dorosłym księdzem Tymoteuszem – mówiła wówczas w TVP Beata Szydło. I dodała: - To jest ogromne przeżycie. Dla nas najważniejsze jest to, że Tymoteusz jest szczęśliwy, że spełnił swoje marzenie. Wybrał piękną, ale trudną i odpowiedzialną drogę.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl