Trwa ładowanie...

Pobicie na komisariacie. Komendant Miejski Policji we Wrocławiu zdymisjonowany

Wraca sprawa śmierci 25-letniego Igora Stachowiaka. Głos zabrał w niej m.in. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów. - Niewyjaśnienie tej sprawy od roku jest ciosem w wizerunek policji i obrazem funkcjonowania organów ścigania - podkreślił. Komendant Miejski Policji we Wrocławiu został odwołany.

Pobicie na komisariacie. Komendant Miejski Policji we Wrocławiu zdymisjonowanyŹródło: Facebook.com
d2so8k5
d2so8k5

- W imieniu policji przepraszam za sceny, które są ujawione na nagraniach - powiedział rzecznik Komendy Głównej Policji. Poinformował też o odwołaniu Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu - podał TVN24.

NZZS Policjantów zapewnił w przesłanym do nas oświadczeniu, że nie broni funkcjonariuszy, którzy przekroczyli praw. Jak zaznaczył, domaga sie szybkiej i zdecydowanej reakcji zarówno służ podległych KGP, jak i niezależnej prokuratury.

Co więcej, zdaniem Związku decyzja o zwolnieniu funkcjonariusza nie powinna zapaść w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych po doniesienach medialnych i wielu miesiącach od zdarzenia. - Jeśli w tym konkretnym przypadku prawo zostało złamane, stosowne decyzje powinni niezwłocznie podjąć właściwi przełożeni i powinna zadziałać tak, jak oczekuje tego społeczeństwo, niezależna prokuratura - czytamy w oświadczeniu.

d2so8k5

Zastępca RPO używa mocnych słów

Do sprawy odniósł się również zastępca rzecznika praw obywatelskich. - Ostatnie materiały wyraźnie wskazują na to, że w sprawie zastosowano paralizator w celu wymuszenia zeznań. Paralizator jest środkiem ochrony osobistej i trzeba go stosować proporcjonalnie do zagrożenia bezpieczeństwa policjantów. Tutaj używano paralizatora w celu wymuszenia zeznań, takie użycie paralizatora powodowało ból i cierpienie, a wszystko to razem to nic innego jak tortury - powiedział Krzysztof Olkowicz.

Powrót sprawy po roku

O śmierci Igora Stachowiaka ponownie stało się głośno po sobotniej emisji materiału TVN "Śmierć na komisariacie". Odniosła się do niego Komenda Główna Policji. "Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji wspólnie z Komendantem Głównym Policji natychmiast podjęli decyzję o powołaniu i skierowaniu do Wrocławia specjalnego zespołu kontrolnego, w skład którego wchodzą doświadczeni oficerowie Biura Kontroli i Biura Spraw Wewnętrznych" - zapewniła w oświadczeniu.

Sprawę skomentował też lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. - Jako politycy, parlamentarzyści, oczekujemy gwałtownych, drastycznych decyzji ze strony polityków PiS. Oczekujemy od pani premier Beaty Szydło natychmiastowej dymisji wiceministra Zielińskiego, który nadzorował tę sprawę i obiecywał jej załatwienie - mówił.

d2so8k5

Co więcej, politycy oczekują powołania specjalnej komisji śledczej. - W takiej sytuacji, kiedy prokuratura prowadzona jest przez polityka rządzącej partii, kiedy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji prowadzone jest także przez jego partyjnego kolegę, nie możemy się zgodzić, że brak obywatelskiej, parlamentarnej kontroli będzie pozwalać na takie tragiczne historie - tłumaczył Schetyna.

- Chciałbym podkreślić z całą mocą, że ta sprawa to jest coś najgorszego, co widziałem od wielu, wielu lat - tak sprawę skomentował z kolei Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

Co się stało z Igorem Stachowiakiem?

25-letni Igor Stachowiak został zatrzymany 15 maja 2016 r. na wrocławskim rynku za oszustwa. Jak twierdzili wówczas funkcjonariusze, mężczyzna był agresywny, dlatego musieli użyć paralizatora.

d2so8k5

Na komisariacie Stachowiak stracił przytomność. Nie udało się go uratować. Według pierwszej opinii lekarza przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Dlaczego wyjaśnianie okoliczności śmierci mężczyzny trwa tak długo? - Zarzuty konkretnym osobom w sprawie śmierci Igora będzie można postawić dopiero po uzyskaniu opinii biegłych z wyspecjalizowanego laboratorium kryminalistycznego - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Jak dodała, długość postępowania ws. śmierci mężczyzny wynika z realizacji wniosków dowodowych składanych m. in przez rodziców zmarłego.

Źródło: WP/TVN24

d2so8k5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2so8k5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj