Mirosław O. z zarzutami, Wierzejski p.o. szefa LPR
Wiceszef Ligi Polskich Rodzin, były poseł Wojciech Wierzejski został pełniącym obowiązki szefa LPR. Dotychczasowy prezes Ligi Mirosław O. zrezygnował z funkcji po tym jak policja postawiła mu zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu.
Wierzejski powiedział, że będzie pełnił obowiązki prezesa ugrupowania do czasu wyjaśnienia sprawy Mirosława O. Podkreślił, że został szefem partii z mocy statutu, bo był jedynym wiceprzewodniczącym Ligi.
- Pan prezes złożył rezygnację, w związku z czym, ja, zgodnie ze statutem, faktycznie pełnię obowiązki prezesa, ale żadne ciało mnie nie powołało - podkreślił.
Według policji, kierujący honda accord 52-letni Mirosław O. cofając uderzył w dwa samochody - audi A6 i renault laguna.
- Uczestnicy kolizji na miejsce wezwali policjantów. Funkcjonariusze zbadali trzeźwość kierowcy hondy. Okazało się, że miał on 2,2 promila alkoholu w organizmie - powiedział rzecznik komendy miejskiej policji w Łodzi Mirosław Micor.
Według Wierzejskiego, cała sprawa "wygląda na nagraną" i "wymierzoną przeciwko Mirosławowi O."
Były szef LPR napisał na swoim blogu, że po wypiciu wina nie kierował samochodem, ale poszedł do bankomatu po pieniądze na taksówkę. "Wracając, za blokiem, gdzie parkowałem dzień wcześniej samochód, spotkałem rozentuzjazmowanego dość młodego człowieka, który powiadomił mnie, że wezwał policję, bo mój samochód miał zadrapać drzwi jego luksusowego audi. Nie pomogły tłumaczenia; przyjechała policja i dokonała stosownych czynności" - napisał polityk.