Miny polityków - październik

O Pawle Piskorskim zapomniała już Platforma Obywatelska, zapomnieli też internauci. W głosowaniu Minę Miesiąca nie pozostał nawet ślad dawnego poparcia. Wynik: 0%.

W głosowaniu na minę oddano 17263 głosy.

Plejadę "gwiazd" z 1% poparciem rozpoczyna prezydent USA George W. Bush. Halloweenowe dekoracje w tym przypadku nie pomogły. W końcu to nie nasze święto.

Szef Samoobrony Andrzej Lepper pozował prawie jak według wzorca zdjęciowego do nowych paszportów. Warunkiem akceptacji takiej fotografii jest naturalny wyraz twarzy. 1% głosujących uznało, że ta mina nie spełnia takich kryteriów.

Niedawno Władimir Putin gratulował prezydentowi Izraela Mosze Kacawowi zgwałcenia 10 kobiet, choć to nie powód do gratulacji. My również złośliwie gratulujemy 1% wyniku - choć nie ma się z czego cieszyć.

Raz na wozie, raz pod wozem - mówi stare powiedzenie. Szef SLD w naszym rankingu częściej zajmuje tą drugą pozycję. W zeszłym miesiącu 3, a w tym jedynie 1% głosów.

Wynik 1% jest równie nieudany, co próba ukrycia się Donalda Tuska przed fotografami podczas spotkania wyborczego.

Jeden z internautów w komentarzu pod zdjęciem Jana Rokity napisał, że trzyma on w rękach kupon totolotka i mówi "znowu nie wygrałem". Faktycznie - 1% głosów nie odpowiada nawet totolotkowej "trójce".

Wojciech Wierzejski jeszcze wtedy wierzył w sukces w wyborach prezydenckich. W naszym głosowaniu zdobył 1% głosów, a w wyborach... No cóż... 1/3 tego.

"Nie domykajcie drzwi..." - śpiewali Skaldowie. Ludwik Dorn domknął i zamknął przed sobą szansę na lepszy niż 2% wynik.

Jeden z internautów napisał w komentarzu pod zdjęciem, że minister sprawiedliwości "puszy się jak paw z mizernym ogonem". My nie będziemy tak dosłowni i napiszemy jedynie, że puszy się jak paw z mizernym wynikiem. Zbigniew Ziobro zdobył 3% głosów.

Sierpniowy zwycięzca Miny Miesiąca tym razem nie zaimponował osiągniętym wynikiem 4% głosów. Być może internauci uznali, że bracia Kaczyńscy grają nie fair, bo z jedną twarzą mają podwójne szanse na wygraną?

Kardynał Józef Glemp zadebiutował w tym miesiącu w naszym konkursie, co wzbudziło u niektórych protesty. Nam jednak szkoda było nie zaprezentować tak kunsztownie przygotowanej miny. No i nie myliliśmy się. Kardynał Glemp uzyskał 10% głosów i zajął zaszczytne piąte miejsce.

Premier Jarosław Kaczyński pokazał, że nieobce mu kopanie piłki. Uzyskał 11% głosów, co jest czwartym wynikiem w październikowym rankingu. Jednak dla prawdziwych sportowców miejsce tuż za podium to żadne pocieszenie.

Pierwszą trójkę otwiera niezmordowany Kazimierz Marcinkiewicz, który zdobył 12% głosów. Podejrzewamy jednak, że tym razem większą frajdę sprawi mu inny wynik - w wyborach na prezydenta Warszawy, gdzie zajął w I turze pierwsze miejsce.

Podobno jest zakaz fotografowania wicepremiera od dołu. Nie rozumiemy dlaczego. Przecież właśnie dzięki takiej perspektywie zdobył w naszym rankingu 23% głosów. Gdyby tylko dało się to przekuć na wynik wyborczy LPR...

Likwidator WSI Antoni Macierewicz zrobił minę godną swojej byłej funkcji. Bo likwidować zło trzeba bez emocji, bez litości, bez serca (i bez ducha?). Pod zdjęciem Macierewicza pojawiło się najwięcej komentarzy, a jego mina wygrała w tym miesiącu, zdobywając 28% z 17263 oddanych głosów.