Krystyna Pawłowicz: mówię, co myślę

- Korzystam z wolności słowa, uważam, że nie przekroczyłam granic przyzwoitości - powiedziała w wywiadzie dla "Naszego Dziennika" posłanka PiS Krystyna Pawłowicz, nawiązując do negatywnych reakcji w internecie, jakie wywołała swoimi wypowiedziami.

Krystyna Pawłowicz
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kamiński

Jej zdaniem przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Przede wszystkim po wstąpieniu do Unii Europejskiej weszły do naszego kraju ideologie genderowe, lewicowe i feministyczne i cały czas w ekspansywny i niezwykle agresywny sposób docierają do nas. Obecnie mamy do czynienia z falą roszczeń środowisk homoseksualnych.

Uważa, że przyczynami ataków jest również fakt, iż reprezentuje ona Prawo i Sprawiedliwość oraz łączenie jej z Radiem Maryja i Telewizją Trwam. Jedną z przyczyn jest także to, że w rozmowach z dziennikarzami nie jest łatwym rozmówcą, mówi to co myśli, nie boi się i to budzi agresję.

Oceniając media posłanka stwierdziła, że nie starają się one być obiektywne, gdyż są nieodłączną częścią obozu władzy. - Nie można normalnym nazwać zjawiska, w którym media niszczą opozycję i nie kontrolują rządu - powiedziała Krystyna Pawłowicz.

W ostatnich dniach ujawniono w mediach film ze spotkania Pawłowicz w Mińsku Mazowieckim. Mówiąc o Annie Grodzkiej, posłanka PiS powiedziała m.in.: "Jak ja widzę faceta koło siebie, jak ja mam mówić 'proszę pani'?". Kontynuowała: - W jednej z audycji byliśmy w radiu, byliśmy razem i on mi udowadniał, że on jest, kobietą się czuje (...), naprawdę twarz boksera (...). To nie jest tak, że jak ktoś się nażre hormonów i sobie operacji trochę zrobi, to się stanie kobietą, kod genetyczny decyduje".

Podczas ubiegłotygodniowej debaty w sejmie nad projektami w sprawie związków partnerskich Pawłowicz mówiła m.in.: - W relacjach homo nie ma żadnego pożycia, jest najwyżej jałowe użycie drugiego człowieka, traktowanego jak przedmiot. Podkreślała, że proponowane związki mają cel "czysto hedonistyczny, autodestrukcyjny dla człowieka, partnera, członków jego rodziny, mają zapewnić na koszt społeczeństwa i budżetu, ale nie w interesie społecznym wygodne i łatwe praktykowanie egoistycznych pragnień".

Ruch Palikota zawiadomił prokuraturę w związku z wypowiedziami posłanki PiS Krystyny Pawłowicz, dotyczącymi homoseksualistów i posłanki RP Anny Grodzkiej. Według posłów, Pawłowicz mogła złamać art. 256 Kodeksu karnego mówiący o tym, że "kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina