Trwa ładowanie...

Islamiści porwali wiernych z katedry. W zajętym przez Abu Sajaf mieście trwają walki

Uzbrojeni islamiści porwali kilkanaście osób z katolickiej katedry w Marawi na filipińskiej wyspie Mindanao. Świątynia została spalona. Od kilku dni na południu Filipin, zdominowanym przez muzułmanów, toczą się walki z islamskimi ekstremistami. Nad miastem powiewa flaga tzw. Państwa Islamskiego.

Islamiści porwali wiernych z katedry. W zajętym przez Abu Sajaf mieście trwają walkiŹródło: PAP
dsuj1br
dsuj1br

W wtorek członkowie powiązanego z ISIS ugrupowania Abu Sajaf wtargnęli do katolickiej katedry. W tym czasie trwało nabożeństwo. Rebelianci pojmali księdza i kilkunastu wiernych i zagrozili zabiciem zakładników, jeśli filipiński rząd nie wycofa swoich sił walczących z islamistami.

Arcybiskup Socrates Villegas wezwał rebeliantów do uwolnienia zakładników. Poprosił o modlitwę w ich intencji i wezwał rząd Filipin, aby bezpieczeństwo zakładników potraktował priorytetowo. Zdaniem filipińskich władz kościelnych, nikt z obecnych w katedrze nie uczestniczył w walkach w mieście.

Ofensywa filipińskiej armii na islamistów

To właśnie we wtorek filipińska armia przystąpiła do ofensywy przeciwko rebeliantom na wyspie Mindanao. Jej celem było pojmanie Isnilona Hapilona, wiernego tzw. Państwu Islamskiemu przywódcy ugrupowania filipińskich islamistów.

W kwietniu prezydent Rodrigo Duterte składał zapowiedzi wielkiej ofensywy na wyspie Jolo. - Dajcie mi sól i ocet, a będę zjadał ich wątroby – mówił prezydent Filipin komentując walki z islamskimi ekstremistami.

dsuj1br

Mimo że władze Filipin od kilkunastu lat starają się zwalczać grupy ekstremistyczne, to ugrupowanie Isnilona Hapilona rosło w siłę. Nawet Departament Stanu USA zaoferował 5 mln dolarów nagrody za jego głowę. Od lat 70. XX wieku celem Abu Sajaf jest oderwanie wyspy od Filipin i stworzenie własnego państwa, w którym obowiązywałoby prawu szariatu. Organizacja znana jest z zamachów bombowych, wymuszeń, porwań dla okupu i brutalnych działań, szczególnie wobec cudzoziemców. Pod koniec lutego ich ofiarą padł 70-letni turysta z Niemiec, który znajdował się w niewoli przez kilka poprzednich miesięcy.

Członkowie Abu Sajaf stawili upór filipińskiej armii na drogach dojazdowych do Marawi i w centrum miasta. Rządowe wojska wezwały mieszkańców do pozostania w domach, ale część mieszkańców uciekła z miasta przed rozpoczęciem starcia z islamistami. W Marawi nie ma prądu, a po ulicach krążą uzbrojeni snajperzy.

W starciach zginęło trzech żołnierzy, a 12 zostało rannych. Kilkudziesięciu rebeliantów zabarykadowało się w centrum miasta wywieszając flagę ISIS. Członkowie Abu Sajaf zajęli ratusz, szpital oraz więzienie. Po ataku armii podpalili kilka budynków w ok. 190 tys. mieście wywołując w nim chaos.

W związku z wydarzeniami na południu Filipin prezydent Rodrigo Duterte skrócił swoją wizytę w Moskwie. Zdążył spotkać się tylko z Władimirem Putinem i wrócił do kraju, w którym ogłoszono stan wojenny.

dsuj1br
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dsuj1br
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj