Dwie osoby ranne w wypadku wróciły do Polski

Samolot z Grenoble na podszczecińskim lotnisku w Goleniowie późno wieczorem, którym przyleciały do kraju dwie najmniej poszkodowane osoby a także członkowie rodzin tragedii, która miała miejsce koło Vizille niedaleko Grenoble w Alpach francuskich, 22 bm. Polski autokar który wiózł naszych pielgrzymów wypadł z drogi na zakręcie, po czym runął w 50-metrową przepaść i stanął w płomieniach, zginęło 26 osób, a 24 zostały ranne. Dwójka rannych została odwieziona do szpitala w Stargardzie Szczecińskim.

Samolot z Grenoble na podszczecińskim lotnisku w Goleniowie późno wieczorem, opuszczają członkowie rodzin tragedii, która miała miejsce koło Vizille niedaleko Grenoble w Alpach francuskich, Polski autokar który wiózł naszych pielgrzymów wypadł z drogi na zakręcie, po czym runął w 50-metrową przepaść i stanął w płomieniach, zginęło 26 osób, a 24 zostały ranne. Pośród powracających, przyleciały dwie najmniej poszkodowane osoby wypadku. Zostały one karetką odwiezione do szpitala w Stargardzie Szczecińskim

Samolot z Grenoble na podszczecińskim lotnisku w Goleniowie późno wieczorem, opuszczają członkowie rodzin tragedii, która miała miejsce koło Vizille niedaleko Grenoble w Alpach francuskich, Polski autokar który wiózł naszych pielgrzymów wypadł z drogi na zakręcie, po czym runął w 50-metrową przepaść i stanął w płomieniach, zginęło 26 osób, a 24 zostały ranne. Pośród powracających, przyleciały dwie najmniej poszkodowane osoby wypadku. Zostały one karetką odwiezione do szpitala w Stargardzie Szczecińskim

Karetka z dwójką rannych osób, które przyleciały z Grenoble odjeżdża z lotniska w Goleniowie, późno wieczorem. W katastrofie autokaru koło Vizille niedaleko Grenoble w Alpach francuskich, który wiózł polskich pielgrzymów i wypadł z drogi na zakręcie, po czym runął w 50-metrową przepaść i stanął w płomieniach, zginęło 26 osób, 24 zostały ranne. Dzisiaj powróciło do kraju dwoje z najlżej poszkodowanych osób, członkowie rodzin ofiar tragedii oraz księża i psychologowie. Ranna dwójka zostanie odwieziona do szpitala w Stargardzie Szczecińskim

Jedna z dwójki rannych, którzy przylecieli z Grenoble wynoszona na noszach z samolotu na lotnisku w Goleniowie, późno wieczorem. W katastrofie autokaru koło Vizille niedaleko Grenoble w Alpach francuskich, który wiózł polskich pielgrzymów i wypadł z drogi na zakręcie, po czym runął w 50-metrową przepaść i stanął w płomieniach, zginęło 26 osób. Dzisiaj powróciło do kraju dwoje z rannych osób, członkowie rodzin ofiar tragedii oraz księża i psychologowie. Poszkodowani będą odwiezieni karetką do szpitala do Stargardu Szczecińskiego

Jedna z dwójki rannych, którzy przylecieli z Grenoble opuszcza samolot na lotnisku w Goleniowie, późno wieczorem. W katastrofie autokaru koło Vizille niedaleko Grenoble w Alpach francuskich, który wiózł polskich pielgrzymów i wypadł z drogi na zakręcie, po czym runął w 50-metrową przepaść i stanął w płomieniach, zginęło 26 osób. Dzisiaj powróciło do kraju dwoje z rannych osób, członkowie rodzin ofiar tragedii oraz księża i psychologowie. Poszkodowani będą odwiezieni karetką do szpitala do Stargardu Szczecińskiego

Jedna z dwójki rannych, którzy przylecieli z Grenoble opuszcza samolot na lotnisku w Goleniowie, późno wieczorem. W katastrofie autokaru koło Vizille niedaleko Grenoble w Alpach francuskich, który wiózł polskich pielgrzymów i wypadł z drogi na zakręcie, po czym runął w 50-metrową przepaść i stanął w płomieniach, zginęło 26 osób. Dzisiaj powróciło do kraju dwoje z rannych osób, członkowie rodzin ofiar tragedii oraz księża i psychologowie. Poszkodowani będą odwiezieni karetką do szpitala do Stargardu Szczecińskiego