Trwa ładowanie...
d3xk2yd

"Biała księga to piękne studium dla studentów psychologii"

- To piękne studium przypadku dla studentów psychologii – pokazuje jak można manipulować oceną faktów, by wywołać pożądane wrażenie u odbiorcy – komentuje prezentację pierwszej części "Białej księgi" płk Edmund Klich, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Fragmenty dokumentu dot. katastrofy smoleńskiej opracowane przez parlamentarny zespół kierowany przez Antoniego Macierewicza zostały zaprezentowane podczas konferencji posłów PiS w sejmie.

d3xk2yd
d3xk2yd

- Podczas dzisiejszej konferencji cały czas operowano określeniami nacechowanymi emocjonalnie: „bezprecedensowe”, „kuriozalne”, „kluczowe”, „nieprawdopodobne”, „śmiertelna pułapka”, wywołując tym samym wśród niewyrobionych odbiorców poczucie, że doszło do zamachu. To typowa manipulacja faktami, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistym badaniem. Myślę, że jutrzejsza konferencja dotycząca strony polskiej będzie utrzymana w tym samym stylu – ocenia płk Edmund Klich.

- Jeśli pan Macierewicz używa zamiennie słów: katastrofa, awaria, wypadek, incydent, nie rozróżniając tych określeń, to widać z niego fachowiec w badaniu wypadków lotniczych – dodaje szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i były polski akredytowany przy MAK.

Płk Klich tłumaczy, że „część zaprezentowanych faktów była prawdziwa, ale ze sposobem ich interpretacji nie można się zgodzić: - Mówienie np. o tym, że Rosjanie powinni zamknąć lotnisko jest faktem, ale komentowanie, że nie zrobili tego, bo były naciski z Rosji jest już komentarzem. Różnie to można oceniać, ale twierdzenie, że to było celowe działanie żeby w podświadomości ludzi wywołać odczucie, że zamiarem był zamach, jest nadinterpretacją.

d3xk2yd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3xk2yd
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj