Barack Obama przyleciał do Warszawy
Air Force One z prezydentem USA Barackiem Obamą na pokładzie wylądował przed godz. 10. na Lotnisku Wojskowym w Warszawie. Amerykańskiego przywódcę na lotnisku powitał prezydent Bronisław Komorowski.
Zobacz więcej zdjęć: Air Force One z Obamą wylądował w Warszawie
Barack Obama przybył do Polski z dwudniową wizytą. Po oficjalnym powitaniu prezydenci Polski i USA wyruszyli do Belwederu na dwustronne rozmowy. Tam też odbędzie się konferencja prasowa prezydentów.
Po południu prezydent Stanów Zjednoczonych zostanie przyjęty przez Donalda Tuska. Politycy mają rozmawiać o bezpieczeństwie w regionie i na świecie, a także o współpracy gospodarczej między naszymi krajami.
O 15.00 w Pałacu Prezydenckim dojdzie do spotkania prezydentów państw Europy Środkowej i Wschodniej. Współgospodarzami tego spotkania będą Bronisław Komorowski i Barack Obama.
Wieczorem prezydent Stanów Zjednoczonych weźmie udział w uroczystym obiedzie w Arkadach Kubickiego, na którym obecny będzie również były prezydent Lech Wałęsa. Wcześniej Obama nie będzie uczestniczył w gali Nagrody Solidarności, tam ma go zastąpić sekretarz stanu John Kerry.
Jest to 12. wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce. Siódma po 1989 roku i druga urzędującego gospodarza Białego Domu. * Padną ważne słowa?*
Amerykanista Bartosz Wiśniewski liczy na to, że podczas obecnej wizyty padną ważne słowa. - Co ważne, nie zdecydował się na publiczne wystąpienie trzy lata temu, gdy po raz pierwszy był w Polsce - podkreślił ekspert. Zaznaczył, że wszystko zależy od tego, czy będzie mówił z głowy, czy też czytał z kartki. Bartosz Wiśniewski nie ma wątpliwości, że te uroczystości i tak przyciągną na Plac Zamkowy tłumy warszawiaków.
W opinii eksperta, w Warszawie padną ważne słowa w sprawie przyszłości Ukrainy. Nowy prezydent prawdopodobnie usłyszy zapewnienie z ust Baracka Obamy, jeśli chodzi o wsparcie Kijowa na drodze reform.
Zastępca doradcy prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Ben Rhodes mówił, że wybór Polski jako miejsca spotkania z prezydentem elektem ma wymiar symboliczny. - Przemiany dokonane przez Polaków stanowią inspirację dla Ukraińców, wzmocnienie demokracji i przemiany gospodarcze doprowadziły do poprawy warunków życia Polaków w ostatnich 25 latach - powiedział przedstawiciel Białego Domu.
Prezydent USA w czasie rozmów z Bronisławem Komorowskim i Donaldem Tuskiem zapewne potwierdzi gwarancje bezpieczeństwa NATO dla Polski. Rhodes zapewniał w ostatnich dniach, że "amerykańsko-polski sojusz jest kluczowy dla relacji transatlantyckich i jest podstawą amerykańskiego wsparcia nie tylko Polaków, ale i innych sojuszników z Europy Wschodniej".
Być może więc - jak uważa doradca prezydenta Komorowskiego, Roman Kuźniar - prezydent Obama będzie chciał zamanifestować zaangażowanie USA w obronę polskich granic, odnosząc się do tego również w przemówieniu.
W mediach pojawiały się też spekulacje dotyczące tego, że w czasie tegorocznej wizyty Obama poinformuje w końcu polskie władze, że wkrótce znikną wizy dla naszych obywateli przybywających do USA. Obie strony oficjalnie jednak o tym milczą, a decyzja w tej kwestii byłaby z pewnością wielkim zaskoczeniem. Dlatego przez stronę polską - wobec ważniejszych tematów do rozstrzygnięcia - temat wiz nie zostanie być może w ogóle podniesiony.
"Washington Post" o wizycie
"Podróż Baracka Obamy do Warszawy pokazuje jak różnymi drogami poszły Polska i Ukraina" - taką tezę stawia amerykański dziennik "Washington Post" w artykule zapowiadającym wizytę prezydenta Stanów Zjednoczonych w Warszawie.
"Washington Post" pisze, że okres ostatniego 25-lecia demokracji w Polsce to przykład największego sukcesu po zakończeniu Zimnej Wojny. Barack Obama posłuży się wzorem Polski, by pokazać, jakie mogą być skutki wprowadzenia demokracji i systemu rynkowego. Wizyta amerykańskiego prezydenta wzmacnia jednak kontrast z Ukrainą, gdzie Wladimir Putin wykorzystał słabość państwa przy aneksji Krymu i destabilizacji tego kraju.
"Washington Post" stawia pytanie, czy możliwe jest, by Ukraina poszła śladem Polski. Gazeta zwraca uwagę, że w skorumpowanej i zdewastowanej Ukrainie, w której sprawy cały czas ingeruje Rosja, osiągnięcie sukcesu, jaki odniosła Polska, może być znacznie trudniejsze i bardziej kosztowne.
Obchody 25-lecia wolności
3 i 4 czerwca odbywać się będą obchody 25-lecia pierwszych wolnych wyborów w Polsce. Swój przyjazd do Warszawy zapowiedziało również kilkunastu przywódców europejskich m.in. prezydenci Niemiec - Joachim Gauck, Francji - Francois Hollande, Czech - Milosz Zeman, Słowacji - Ivan Gaszparovicz i Węgier - Janos Ader.
Z Warszawy Barack Obama uda się do Brukseli na szczyt przywódców krajów G-7. Ostatnim przystankiem jego europejskiej podróży będzie Francja. Tam weźmie udział w obchodach 70-tej rocznicy bitwy o Normandię.