Zwrot ws. policyjnych czajników. Komendant wydał komunikat

Zwrot w głośnej sprawie czajników w komendzie policji w Bydgoszczy. Komendant Główny Policji polecił wycofać tak "kuriozalne polecenie" - poinformowali funkcjonariusze w komunikacie.

Policjanci nie muszą oddawać czajników
Policjanci nie muszą oddawać czajników
Źródło zdjęć: © PAP, WP | Petr Svancara
Adam Zygiel

W czwartek głośno było o poleceniu, jakie wydała podwładnym Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy. W piśmie do podległych jednostek nakazano "podjęcie działań, aby w sposób racjonalny i oszczędny gospodarować energią". W związku z tym zwrócono się o oddanie czajników elektrycznych.

Jak podała "Gazeta Pomorska", najwięcej czajników musiał oddać wydział łączności i informatyki oraz komisariat na Błoniu. Łącznie funkcjonariusze musieli oddać 15 urządzeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

KMP w Bydgoszczy przekazała wówczas Wirtualnej Polsce, że wszelkie decyzje o ograniczeniu zużycia energii były konsultowane z kierownictwem jednostek.

Komendant Główny Policji nakazał wycofanie polecenia

Sprawa zrobiła się głośna, komentowali ją politycy oraz publicyści. Materiał o zdaniu czajników wyemitowano także w telewizji TVN. W związku z tym zareagowała Komenda Główna Policji.

"Komendant Główny Policji polecił wycofać tak kuriozalne polecenia, a także zabronił wydawania podobnych" - napisano w komunikacie.

Podkreślono, że każdemu policjantowi oraz pracownikowi należy umożliwić zrobienie ciepłego napoju. "Oszczędność to dobra cecha, ale nie w taki sposób" - podkreślono.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (186)