Zwolennicy Berlusconiego przygotowują kontrmanifestację
Zwolennicy premiera Włoch Silvio Berlusconiego i jego partii Lud Wolności zapowiedzieli na gigantyczną kontrmanifestację. Ma być odpowiedzią na rzymską demonstrację 200 000 przeciwników premiera.
19.03.2010 | aktual.: 19.03.2010 18:05
Kierownictwo partii Berlusconiego obiecało swemu szefowi, że ściągnie na tę manifestację poparcia dla niego pół miliona ludzi. Część ma dowieźć do Rzymu z całego kraju 3 000 wynajętych autobusów.
Kontrmanifestacja zwolenników partii rządzącej jest skierowana przede wszystkim przeciwko "czerwonym togom", jak Berlusconi określa od lat lewicowy, jego zdaniem, włoski wymiar sprawiedliwości, skarżąc się, że jest przezeń prześladowany. Sąd nie zgodził się na zarejestrowanie zgłoszonej z 45-minutowym opóźnieniem listy kandydatów Ludu Wolności w stołecznym regionie Lacjum przed wyznaczonymi na 28 i 29 marca wyborami do władz regionalnych.
W odpowiedzi na to rząd Berlusconiego wydał 5 marca dekret zmieniający interpretację włoskiej ustawy wyborczej, aby doprowadzić do zarejestrowania list partii rządowej.
Właśnie przeciwko temu posunięciu rządu demonstrowała w ubiegłą sobotę w Rzymie włoska opozycja.
Metodą doraźnej zmiany ustawodawstwa za pomocą większości parlamentarnej gabinet premiera Berlusconiego kilkakrotnie w przeszłości blokował procesy sądowe, w których szef rządu był oskarżany o korupcję i przestępstwa skarbowe.
Przeciwko sądowej odmowie zarejestrowania list wyborczych partii Lud Wolności w regionie Lacjum Berlusconi wysuwa argument, że w Lombardii, w północnych Włoszech, zostały one zarejestrowane, mimo że zawierały uchybienia formalne.
Najbardziej "medialnym" akcentem sobotniej kontrmanifestacji zwolenników Berlusconiego w Rzymie ma być niesiona przez jej uczestników flaga Włoch szeroka na 8 metrów i długa na pół kilometra.