Zwierzęta też odczuwają skutki kryzysu
Nie tylko bankierzy i zwykli ludzie odczuwają skutki trwającego kryzysu finansowego. Także dla zwierząt nadeszły ciężkie czasy.
Najbardziej znane brytyjskie schronisko dla zwierząt, Battersea Dogs and Cats Home, poinformowało, że pęka w szwach, bo niektórzy ludzie wyrzucają swoje zwierzęta na ulicę, gdyż nie stać ich na ich żywienie.
Schronisko poinformowało, że w tym roku przyjęło 6430 bezpańskich psów, czyli o ponad 1000 więcej niż niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Według schroniska częściowo są za to odpowiedzialne nowe przepisy, które przeniosły odpowiedzialność za bezpańskie psy z policji na władze lokalne. "MSW uważa, że ten wzrost wynika z niejasności wokół tego, gdzie są przetrzymywane psy" - napisało schronisko w komunikacie. - "My sądzimy jednak, że niektórzy ludzie wypuszczają swoje psy na ulicę bo nie stać ich już na ich utrzymanie".
Dogs Trust, organizacja charytatywna zajmują się psami, podała w tym tygodniu listę absurdalnych pretekstów, pod jakimi właściciele pozbywają się swoich czworonogów.